Janusz Śniadek ponownie szefem PiS na Pomorzu. „Wybory samorządowe już za dwa lata. Trzeba zakasać rękawy”

Janusz Śniadek wybrany na szefa okręgu gdańsko-gdyńskiego, czyli pomorskiego, Prawa i Sprawiedliwości. Na jego kandydaturę zagłosowało ponad 60 procent uprawnionych delegatów, którzy pojawili się w sobotę na zjeździe okręgowym PiS na Pomorzu. – Chcę budować zaufanie do PiS jako środowiska spójnego, nieskłóconego wewnętrznie i dającego lepszą gwarancję pracy dla dobra wspólnego – mówi. Jak zaznacza Janusz Śniadek, największe wyzwanie, jakie stawia sobie na najbliższe dwa lata, to polepszenie wizerunku PiS na Pomorzu i zwiększenie zaufania wyborców w Trójmieście.

– Wybory samorządowe już za dwa lata. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się mocno do roboty, żeby budować wizerunek PiS także lokalnie jako partii zdolnej do brania odpowiedzialności, budzącej zaufanie i dającej gwarancję naszym  małym ojczyznom, że można nam powierzyć swój los. Będziemy zabiegać o to, by zdobyć jak najlepszy wynik, żeby dominacja Platformy Obywatelskiej, która ma miejsce w rejonie, zwłaszcza w Trójmieście, nie była tak przytłaczająca. A jeszcze lepiej, żeby nasi nominaci mogli odnosić sukcesy także w wyborach prezydenckich w Trójmieście i miastach powiatowych.

POGODZENIE „ARKI Z LECHIĄ”
 
Janusz Śniadek podkreśla także, że region, z którego kandydował, nie należy do najłatwiejszych. – Pogodzenie Gdańska z Gdynią, a więc, mówiąc w przenośni, Arki z Lechią, to trudne wyzwanie. Chcę przekonać do siebie tych nieprzekonanych. Ponadto, ważne zadanie to sprawne wdrażanie programów rządowych, czyli 500+, obniżenie wieku emerytalnego, kwestie umów śmieciowych, czy realizacja Programu Zrównoważonego Rozwoju ministra Morawieckiego. Ten cały zamysł dotyczący reindustrializacji na Pomorzu przekłada się na tak bliski mi przemysł okrętowy, a więc kwestie jego reaktywacji i odbudowy, co traktuję jako wyzwanie – dodaje.  

34 OSOBY W ZARZĄDZIE REGIONU

W Zarządzie Regionu znalazły się 34 osoby – 20 z wyboru i 14 z klucza (parlamentarzyści i osoby pełniące ważne funkcje w strukturach partii). To m.in. Witold Reclaf (wicestarosta Wejherowa), Arwid Żebrowski (radny Sejmiku Województwa Pomorskiego z Kwidzyna), Piotr Karczewski ( radny Sejmiku Województwa Pomorskiego z Kościerzyny), gdański radny Kazimierz Koralewski, gdyński radny Michał Bełbot i Zbigniew Bojkowski (ze Starostwa Powiatowego w Nowym Dworze Gdańskim).

WYBORY ZARZĄDU W OKRĘGU SŁUPSKIM JUŻ 4 GRUDNIA
 
Z kolei 4 grudnia odbędą się wybory zarządu w okręgu słupskim PiS. Tam o funkcję przewodniczącego będzie starała się posłanka Jolanta Szczypińska.

Do lipca 2015 roku w pomorskich strukturach partii funkcjonowały dwa okręgi pokrywające się z okręgami wyborczymi do Sejmu: gdyńsko-słupski i gdański. Pierwszym kierował Janusz Śniadek, drugim Andrzej Jaworski. Zostały połączone i szefem został Janusz Śniadek. Nowy podział struktur to okręg pomorski, tj. gdańsko-gdyński i słupski z częścią Kaszub. Lokalni szefowie PiS wybierani są na dwuletnią kadencję.

Ewelina Potocka/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj