Wojewoda ukarał Arkę, ale meczów nie obejrzą kibice gości. „Była wina, jest kara. To nauczka dla organizatorów”

Wojewoda pomorski i prezes pomorskiego PZPN jednym głosem wypowiadają się na temat konsekwencji, jakie poniesie gdyńska Arka za niedopilnowanie porządku na trybunach podczas derbowego meczu z Lechią. Jak już informowaliśmy, wojewoda pomimo dotkliwych kar ze strony Komisji Ligi, zdecydował, że 3 najbliższe mecze na stadionie miejskim w Gdyni odbędą się bez udziału kibiców gości.

NAUCZKA DLA ORGANIZATORÓW

Wojewoda postanowił w ten sposób ukarać Arkę za derbowy pojedynek przeciwko Lechii Gdańsk, podczas którego kibice gości zdemolowali trybunę stadionu przy Olimpijskiej. Kara ma charakter prewencyjny i jest ostrzeżeniem dla organizatorów – podkreśla wojewoda Dariusz Drelich.

– Wzięliśmy pod uwagę także to, że kary, które nałożyła Komisja Ligi, były dosyć surowe. Instrumenty, które posiadamy, są ograniczone i nie zawsze realizują cel, jakim jest karanie osób odpowiedzialnych za to co dzieje się na trybunach. Dawno nie spotkaliśmy się z taką sytuacją, jak podczas derbowego pojedynku. Można być tylko szczęśliwym, że nikomu nic się nie stało. Z uwagi na to, że sektor gości nie był podczas tych derbów przygotowany w odpowiedni sposób, postanowiłem, że najbliższe trzy spotkania odbędą się bez kibiców gości. Dlaczego? Chciałbym, aby Arka miała więcej czasu, aby w odpowiedni sposób przygotować się na mecze z udziałem kibiców gości. Kara ma charakter prewencyjny – mówi Dariusz Drelich.

TRZEBA DOPRACOWAĆ SYSTEM

Z decyzją wojewody zgadza się prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Radosław Michalski. – Widziałem gorsze absurdy. Mamy takich kibiców, jakich mamy. Jeżeli chcemy bronić fanów, którzy jeżdżą, rozwalają pół Madrytu, czy atakują kibiców Borussii Dortmund, to nie nazywał bym tego absurdem. Była wina jest kara. Tak musi być – twierdzi Michalski.

– Wojewoda nie zrobił jakiegoś strasznego ruchu. Gdybym ja mógł decydować, to podczas meczów podwyższonego ryzyka zastanawiałbym się nad prewencyjnym nie wpuszczaniem kibiców gości. Ostatnie derby pokazują, że mamy sparaliżowane miasto, na trybunach dochodzi do różnych ekscesów. Najpierw musimy dopracować system, a decyzję wojewody nie uważam za absurdalną – dodaje prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

Decyzja wojewody:

„Na podstawie art. 34 ust. 1 pkt. 1 Ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 611 z późn. zm) oraz art. 104 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego ( t.j. Dz.U. z 2013 r. poz.267 z późn. zm.) wojewoda pomorski, po przeprowadzaniu właściwego postępowania podjął następujące kroki, po meczu derbowym Arka Gdynia– Lechia Gdańsk, z dnia 30 października br. Decyzją Wojewody Pomorskiego z dnia 5 grudnia br. trzy najbliższe mecze rozgrywane przez Arkę Gdynia tj.: Arka Gdynia – Jagiellonia Białystok, Arka Gdynia – Legia Warszawa, Arka Gdynia – Korona Kielce odbędą się bez udziału kibiców gości, przy zamkniętej Trybunie GOSIR w sektorze F. Dodatkowo mecz pomiędzy Arką Gdynia, a Jagiellonią Białystok odbędzie się bez udziału kibiców gospodarzy na Trybunie Górka”

lus
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj