Łączy ich jeden cel. Stworzyć jak najlepszą i najciekawszą grę komputerową, a przy tym dobrze się bawić. W Gdańskim Parku Technologicznym trwa 48-godzinny maraton Game Jam.
Tematem przewodnim są fale. – Mogą być morskie, akustyczne lub jakiekolwiek inne – mówi organizator Mateusz Serdyński z Hacker: Space Trójmiasto.
LICZY SIĘ SATYSFAKCJA
Osiemdziesięciu uczestników w 25 zespołach tworzy gry od planszowych, przez komputerowe, do gier w wirtualnej rzeczywistości. Jak sami przyznają, liczy się integracja i satysfakcja, że można zrobić coś dla siebie, a nie zawodowo.
STYL ŻYCIA
Większość uczestników maratonu nocuje w domu, ale są i tacy, którzy noc spędzają na karimacie lub… z głową na klawiaturze. – To jest bardziej styl życia niż zawód – podkreśla Mateusz Serdyński.
Global Game Jam odbywa się w tym samym czasie w ponad 700 miejscach na świecie. Impreza ma 9-letnią tradycję.
Sebastian Kwiatkowski/mili