Samolot Lufthansy lecący z Frankfurtu do Wilna musiał przymusowo lądować w Gdańsku.
Powodem było podejrzenie wylewu u 35-letniego pasażera. Airbus A321 wylądował w Gdańsku przed godziną 12:00. Niemca, który źle się poczuł, do szpitala zabrała załoga karetki.
Samolot wystartował już z Gdańska i kontynuuje podróż do Wilna.
Sylwester Pięta/mili