Rosną zarobki i liczba ofert pracy. Tak niskiego bezrobocia Pomorze jeszcze nie miało

Kierowcy samochodów ciężarowych, robotnicy budowlani, lekarze i specjaliści z branży wysokich technologii – te zawody są najbardziej poszukiwane na Pomorzu. Bezrobocie jest rekordowo niskie i wynosi 7 procent.

– Spadek bezrobocia związany jest z dynamicznym rozwojem gospodarczym. Ten rok będzie rekordowy pod każdym względem. To nie tylko rekordowo niskie bezrobocie. Przewidujemy także rekordową liczbę ofert, jakie złożą pracodawcy do urzędów pracy. Również wzrasta liczba ofert na portalach internetowych. Rekordowa jest liczba pracujących. W województwie pomorskim od 2005 roku liczba pracujących wzrosła o ponad 45 procent. Średnia dla Polski jest 10,2 procent, a średnia dla Unii Europejskiej 1,8 procent. To świadczy o dużej dynamice rozwoju. Miejsca pracy tworzą przecież pracodawcy – mówi dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Joanna Witkowska.

INWESTYCJE ZAGRANICZNYCH FIRM

Wzrost liczby zatrudnionych to także efekt inwestowania firm zagranicznych w naszym regionie. Dominujące branże to logistyka i branża morska.

– Naszą specjalnością jest branża informatyczna i branża usług wspólnych. Dużo eksportujemy usług biznesowych. Światowi giganci inwestują u nas, lokując swoje systemy wspierania, głównie w Gdańsku. Przykładem może być firma State Street, która w ubiegłym roku zatrudniła 900 osób – mówi prezes Agencji Rozwoju Pomorza Łukasz Żelewski.

WYŻSZE ZAROBKI

Na Pomorzu zwiększają się także zarobki. – Pod względem średniego wynagrodzenia jesteśmy na drugim miejscu po województwie mazowieckim. Ale różnice są duże. Tam zarabia się o około tysiąc złotych więcej. Zarobki będą się zwiększać, bo wymusi to na pracodawcach rynek – dodaje Joanna Witkowska.

Poszukiwane są osoby z branży budowlanej – cieśle, stolarze, brukarze, dekarze. Branża logistyczna też ma duże potrzeby. Będzie brakowało zwłaszcza kierowców samochodów ciężarowych oraz logistyków ze znajomością języka obcego.

– W zawodach specjalistycznych duży deficyt będzie wśród lekarzy. Lokalnie zapotrzebowania na pracowników będą także w branży IT. Poszukiwani będą w Trójmieście oraz powiatach gdańskim i lęborskim – dodaje Anna Pawłowska z Pomorskiego Obserwatorium Rynku Pracy.

BIERNI ZAWODOWO

Dziś dużym problemem na rynku pracy jest liczba osób biernych zawodowo. Na każdy tysiąc osób aktywnych zawodowo przypadają 824 osoby bierne zawodowo.

– Trzeba wiedzieć, że wśród biernych są także uczniowie, studenci, osoby chore i niezdolne do podjęcia pracy. Oceniamy jednak, że około 170 z grupy biernych zawodowo, to osoby, które mogłyby podjąć zatrudnienie, oczywiście po odpowiedniej aktywizacji. Nie mówimy tu tylko o szkoleniach czy przyuczeniu do zawodu. Bardzo często trzeba także popracować z rodziną, by ułatwić osobie powrót na rynek pracy. Takie działania powinny podejmować samorządy, organizacje pozarządowe oraz urzędy pracy – mówi Joanna Witkowska.

ZATRUDNIENIE DLA CUDZOZIEMCÓW

Z powodu braku rąk do pracy, od początku roku pracodawcy zadeklarowali, że chcą zatrudnić ponad 30 tysięcy cudzoziemców. Przez cały 2015 rok było 25700 takich oświadczeń. A tylko w pierwszym kwartale 2017 jest już ich znacznie więcej.

– Podejrzewamy, że popyt na zatrudnienie obcokrajowców będzie rósł, jeśli nie zostanie zaspokojony przez polskich pracowników – mówi dyrektor WUP.

Marta Siciarek z Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek zaznacza, że cudzoziemcy potrzebują więcej ułatwień, by móc pracować w naszym kraju. Chcieliby mieć bezpośredni dostęp do ofert pracy. Dziś często korzystają z ofert pośredników, a na tym polu jest dużo nieuczciwości. Potrzebują też, by uznawać ich kwalifikacje.

– Dziś marnujemy potencjał ludzi wysoko wykwalifikowanych, którzy pracują na stanowiskach poniżej kwalifikacji. Ponadto obcokrajowcy potrzebują kursów języka polskiego, które pomogą im lepiej poruszać się w naszym kraju. Według oficjalnych danych, w ubiegłym roku na Pomorzu pracowało 60 tysięcy Ukraińców. W rzeczywistości mogło być ich kilka razy więcej – dodaje dyrektor.

Bezrobocie w Polsce w marcu wyniosło 8,2 procent.

Posłuchaj więcej w materiale Joanny Stankiewicz:

 

Joanna Stankiewicz/amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj