Chodzili po pasach, bo chcą remontu zniszczonej drogi. „Nie chcemy dłużej czekać”

Blokada drogi wojewódzkiej numer 213 w Pobłociu koło Słupska. Kilkadziesiąt osób protestowało, domagając się modernizacji trasy.

Piesi chodzili po przejściu tamując ruch, żeby nie doszło do kompletnego paraliżu, co kilka minut policja przepuszczała czekające samochody.

DROGA W TRAGICZNYM STANIE

Mieszkańcy podkreślali, że rozpoczęli protest, bo dotychczasowe działania i starania o remont drogi nie przyniosły żadnych rezultatów.

– Mediowaliśmy z województwem, sołtys pisał pisma, gmina, radni, wójt i wszystko bez rezultatu. Nie chcemy dłużej czekać, bo ta droga jest w tragicznym stanie – mówili w rozmowie z naszym reporterem. W sumie potrzeba remontu około trzydziestu kilometrów, od miejscowości Cecenowo do miejscowości Rzuszcze.

– Tu nie ma nawet chodników, droga jest dziurawa, tylko raz na jakiś czas ktoś ja połata, ale to jest już łata na łacie -mówią mieszkańcy.

Blokada drogi wojewódzkiej numer 213 trwała około czterech godzin. Mieszkańcy zapowiadają, że protest będzie powtarzany do skutku.

 

Przemysław Woś/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj