Skórcz przerzuca się na LNG. Tańsze ciepło i większy komfort mieszkańców. A to nie koniec

20171025 124734 copy

W Skórczu znikną problemy ze smogiem, a mieszkańcy będą mogli korzystać z tańszego, ekologicznego ogrzewania. Instalacja na gaz skroplony, znajdująca się na terenie firmy Iglotex, zostanie rozbudowana, powstanie także sieć ciepłownicza i energetyczna.

W środę podpisano w tej sprawie umowę ze spółką Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Jednym z inicjatorów przedsięwzięcia jest szef Rady Nadzorczej Iglotexu i wieloletni prezes firmy Tadeusz Włodarczyk. – Nasze źródło energii, którym zasilaliśmy zakład, funkcjonuje od kilku lat. Stacja została sprzedana do spółki celowej, która zajęła się jej rozbudową i modernizacją oraz dodatkowym układem ciepłowniczym, który będzie zaopatrywał nasz zakład i część miasta w ciepło. Dla ludzi i dla firm, które już się do nas zgłaszają oznacza to, tańsze źródło ciepła lub energii, a dla Iglotexu bezpieczeństwo energetyczne – mówi Tadeusz Włodarczyk.

NASTĄPI REDUKCJA GAZÓW DO 78 PROCENT DOTYCHCZASOWEJ EMISJI

Inwestycja będzie polegać na rozbudowie istniejącej stacji LNG poprzez budowę wysokosprawnego układu kogeneracyjnego (elektrociepłownia zasilana na gaz skroplony) wraz z siecią ciepłowniczą oraz energetyczną o długości 1,16 km. Dzięki tej inwestycji powstanie jedno źródło ciepła o mocy 2,4 MWe oraz infrastruktura energetyczna, która ma zastąpić znaczną liczbę lokalnych kotłowni oraz starych, wyeksploatowanych pieców przydomowych. W wyniku zaplanowanych działań nastąpi redukcja emisji gazów do 78 procent dotychczasowej emisji.

– Skórcz nie ma dziś sieci gazowniczej. Korzyści będzie kilka. To obniżenie kosztów ciepła, bezpieczeństwo dostaw, efekt ekologiczny oraz komfort dla mieszkańców, którzy nie będą już musieli palić w piecach – mówi Artur Sarosiek, prezes spółki celowej GI City Therm.

Instalacja na gaz skroplony w Skórczu Fot. Radio Gdańsk/Joanna Stankiewicz

SKÓRCZ JAKO POLIGON DOŚWIADCZALNY

– Skórcz to jest modelowy przykład dla regionów, gdzie nie ma sieci ciepłowniczej. Mieszka tu około trzech i pół tysiąca osób. Będzie to taki poligon doświadczalny. Będziemy się temu przyglądać, żeby podobne rozwiązania wprowadzać w innych miejscach w kraju. Jadąc do Skórcza od Starogardu Gdańskiego naliczyłem osiem składów węgla. Jeśli myślimy poważnie o ekologii i zwalczaniu smogu, to gaz powinien być paliwem pierwszego wyboru – mówi Piotr Woźniak, prezes PGNiG.

– Te plany to początek. Gaz na razie jest przywożony, ale są plany budowy gazociągu. Więc może to być krok milowy dla tego regionu – dodaje Maciej Kazienko, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

„LUDZIE DO NAS PRZYJEŻDŻAJĄ, BO DOCENIAJĄ CZYSTOŚĆ POWIETRZA”

– To ma być impuls dla innych miejscowości. Dlaczego nie zrobić tego w Przechlewie czy w Skarszewach. Wiem, że takie rozmowy już się toczą. My podjęliśmy decyzję o dofinansowaniu tej inwestycji i to nas szczególnie cieszy. Ludzie do nas przyjeżdżają, bo doceniają jakość i czystość powietrza. Musimy dbać o to, by tak było w całym regionie – mówi członek zarządu województwa pomorskiego Ryszard Świlski.

Burmistrz Skórcza Janusz Kosecki mówi, że z ekologicznego ogrzewania będzie mogło skorzystać ponad 400 mieszkańców. – Skórcz położony jest w niecce. Walczymy z problemem smogu i liczymy, że rozwiąże się nasz problem. Zostanie usuniętych około 140 źródeł ciepła wytwarzanych w piecach etażowych i kaflowych. W większości przypadków będzie to także tańsze ogrzewanie.

Instalacja będzie gotowa za rok. Inwestycja kosztuje prawie 19 milionów złotych. Dostała unijne dofinansowanie w wysokości 9,5 miliona.

POSŁUCHAJ MATERIAŁU JOANNY STANKIEWICZ:

Joanna Stankiewicz/hb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj