To on mógł zadać rodakowi śmiertelne ciosy nożem. Ukrainiec w sobotę zostanie doprowadzony do prokuratury w Gdańsku

Prawdopodobnie dopiero w sobotę zostanie doprowadzony do prokuratury piąty Ukrainiec zatrzymany w związku z zabójstwem w Gdańsku. Mężczyzna wpadł wczoraj wieczorem na przejściu granicznym w Medyce. Próbował uciec do swojego kraju. Policja wciąż transportuje go do Gdańska.

Wszystko wskazuje na to, że to on zadał swojemu rodakowi śmiertelne ciosy nożem. Policja zbiera dowody i ustala świadków tragedii. Apeluje do wszystkich, którzy widzieli zajście o zgłaszanie się do komendy. Śledczy gwarantują anonimowość.

ZABÓJCA PODBIEGŁ I UGODZIŁ NOŻEM

Do zbrodni doszło w środę na Trakcie św. Wojciecha w dzielnicy Lipce. Do idącego chodnikiem mężczyzny podbiegł zabójca i kilkukrotnie ugodził go nożem w brzuch. Mimo półgodzinnej reanimacji Ukrainiec zmarł. Wcześniej policja zatrzymała czterech jego rodaków. Oni zostali przesłuchani w charakterze świadka.

Grzegorz Armatowski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj