Wypożyczanie zamiast posiadania. To koniec kapitalizmu, jaki znamy?

Czy posiadanie, współdzielenie, odzyskiwanie i naprawianie to przyszłość gospodarki? – pytał Jacek Naliwajek. Na jego pytanie odpowiadali goście audycji Ludzie i pieniądze w Radiu Gdańsk: Ewa Sowińska i Maciej Grabski.
– Zmienia się podejście do kapitalizmu. Zauważa się, że obecnie funkcjonujący model biznesowy będzie się zmieniał. Przede wszystkim sposób korzystania ze środowiska nie może być taki jak jest teraz, bo po prostu wyczerpią się zasoby. Dlatego mówi się, że nadchodzi koniec kapitału, jaki znamy, że zaczyna wyłaniać się firma-idea, która będzie inaczej korzystała ze środowiska i potencjały ludzi – mówiła Ewa Sowińska, partner ESO Audit, zastępca prezesa Krajowej Rady Biegłych Rewidentów.

– W Niemczech prawie połowa mieszkań zajętych jest przez rodziny, które nie mają ich na własność, ale to nie oznacza, że ludzie czują się w nich niepewnie – mówił Maciej Grabski, prezes Olivia Business Centre i dodał, że najem i wypożyczanie potrzebują jednak odpowiednich zapisów prawnych dających ludziom określone prawa.

Specjaliści zastanawiali się, czy obserwowana moda na współdzielenie np. powierzchni biurowych i otwartość na wspólne wykorzystanie sprzętów może w przyszłości przebudować gospodarkę.


puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj