„RZEŹ NA DRZEWACH”. Tak pisaliście o tej wycince w Gdańsku. Teraz teren wystawiono na sprzedaż

Rok temu wycięto drzewa, a teraz działkę wystawiono na sprzedaż. Chodzi o teren przy ulicy Słowackiego i Potokowej w Gdańsku.

Wycinka spotkała się wówczas z ostrą krytyką mieszkańców, a Wydział Środowiska urzędu miejskiego sprawdzał, czy właściciel nie złamał przepisów. „To rzeź na drzewach, aż trudno w to uwierzyć” – tak o wycince w tym miejscu pisali słuchacze Radia Gdańsk. Przysyłali też do nas zdjęcia.

 
Teraz działka została wystawiona do sprzedaży. W ogłoszeniu czytamy, że „to idealna nieruchomość pod kompleks handlowo-usługowy, hotel, stację benzynową oraz zabudowę mieszkaniową.” Mieszkańcy są zdziwieni, a urząd potwierdza, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem.

– Usunięcie drzew przez osoby fizyczne na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą nie wiązało się z żadnymi konsekwencjami prawnymi. Zmienione w późniejszym czasie przepisy o ochronie przyrody nie zakazują obrotu nieruchomościami, nie zakazują też prowadzenia działalności gospodarczej na tym terenie – mówi Joanna Kubik z gdańskiego magistratu.

Mieszkańcy okolicznych osiedli, z którymi rozmawiało Radio Gdańsk mają mieszane uczucia i są zdziwieni takimi planami. Przyznają, że szkoda im wyciętych drzew, a ewentualna działalność usługowa na tym terenie nie jest potrzebna. – Każdy sobie tutaj radzi. Jest sporo punktów, gdzie można zrobić zakupy czy zatankować. Stacji jest dosyć – mówiła jedna z mieszkanek. – Tak to nasze prawo działa. Nie może być tak, że ktoś wycina las dla siebie, a potem ten teren pod budowę czegoś sprzedaje. Takich miejsc jest niestety wiele – dodawał inny mieszkaniec. Są też głosy niezdecydowania. Jedna z kobiet mówiła, że z jednej strony żal ładnego widoku, zielonych pagórków i drzew z drugiej brakuje w okolicy porządnego sklepu.

To, co ewentualnie mogłoby powstać na tym obszarze nie jest przesądzone – wszystko zależy od planu potencjalnego inwestora. Warto zaznaczyć, że koncepcja dla tego terenu powstała blisko 10 lat temu zgodnie z zapisami Miejscowego Planu Zagospodarowania dla tego obszaru. Potencjalny inwestor może zrealizować tę koncepcję, ale nie musi.

Cena działki to 9 mln 600 tys. zł.

Aleksandra Nietopiel/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj