Cztery osoby trafiły do szpitala po nocnym pożarze w Kościerzynie. Ich życiu nic nie zagraża – mają objawy podtrucia dymem. Ogień wybuchł po pierwszej w jednym z boksów piwnicznych bloku przy ulicy Skłodowskiej-Curie. Strażacy ewakuowali piętnastu lokatorów. W akcji gaśniczej brało udział osiem zastępów strażackich. Na szczęście pożar nie rozprzestrzenił się na pozostałe pomieszczenia piwnicy. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. Jej ustaleniem zajmą się policjanci.
Fot. Straż Pożarna w Kościerzynie
Nie oszacowano także strat. Akcja strażaków zakończyła się nad ranem. Lokatorzy wrócili już do swoich mieszkań.
Grzegorz Armatowski/mar