Prawie tysiąc litrów spirytusu? Straż Graniczna zlikwidowała nielegalną produkcję alkoholu w Gdyni

MOSG

Na trop nielegalnego zakładu produkującego alkohol wpadła Straż Graniczna. Zarekwirowała prawie tysiąc litrów alkoholu, o wartości około 80 tysięcy złotych. Procederem zajmował się 60-latek, który odpowie za to przed sądem.

– Wszystko zaczęło się od kontroli forda. Strażnicy zauważyli, jak mężczyzna wkładał do niego pudło wyniesione z pobliskiego magazynu. W trakcie legitymowania 60-latek powiedział, że w kartonie jest spirytus, a konkretnie 15 litrowych butelek, oklejonych etykietą z napisem „Spirytus Gdański” – poinformował kapitan Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

Fot. MOSG

TYSIĄC LITRÓW

Funkcjonariusze przeszukali pomieszczenie. Poza urządzeniem do rozlewania alkoholu, na miejscu znaleźli puste szklane i plastikowe pojemniki, etykiety i kapslownicę oraz prawie tysiąc litrów prawdopodobnie spirytusu. Do towaru przyznał się 60-latek, który dobrowolnie wydał alkohol strażnikom granicznym. Już wszczęto postępowanie w tej sprawie.

Grzegorz Armatowski/mimi

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj