Wasza postawa w chwili próby pozostanie w naszych sercach na zawsze – to fragment treści napisu na pomniku, który powstał w Suszku koło Chojnic. Pamiątkowy obelisk stanął w miejscu, gdzie przed rokiem podczas nawałnicy życie straciły dwie harcerki z Łodzi. Do udziału w uroczystości przygotowywali się nie tylko harcerze, ale także mieszkańcy miejscowości Lotyń – ci sami, którzy jako pierwsi w chwilę po nawałnicy wyruszyli na pomoc uwięzionym w zniszczonym lesie dzieciom. – Między innymi tym bohaterom poświęcony jest ten pomnik. Przy tej okazji chcemy się z nimi spotkać jeszcze raz – mówi Hubert Kowalski, jeden z harcerzy.
„POŁĄCZYŁA NAS TRAGEDIA”
– My nie mamy jakichś szczególnych rzeczy, które chcemy sobie powiedzieć. Po prostu widzimy się i wiemy, że czujemy to samo i spędzamy razem czas. Jak malutkie nici utkała się już pajęczyna relacji, która w naturalny sposób działa. Tu nie będzie żadnych wielkich przemówień, ani wzniosłych patetycznych słów, tylko po prostu będziemy przebywać razem, bo połączyła nas tragedia – dodaje Kowalski.
Fot. Słuchacz RG
MSZA, PRZEMARSZ I DEBATA
Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 10.00 mszą święta, która została odprawiona przy krzyżu w centrum Lotynia. Przewodniczył jej Metropolita Łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś. Po mszy wszyscy zgromadzeni przeszli pieszo do byłego obozowiska w Suszku. Podróż odbyła się tą samą trasą, którą w dniu tragedii podążali z pomocą mieszkańcy Lotynia.
O godzinie 13.30 w szkole w Nowej Cerkwi odbędzie się debata pod tytułem „Nawałnica w Borach Tucholskich. Fenomen solidarności społecznej”.
Dariusz Kępa