Osiem milionów na podwyżki pracowników oświaty w Gdyni. „To porozumienie ma wielką wagę”

Osiem milionów złotych rocznie przeznaczy Gdynia na podwyżki w oświacie. Pieniądze trafią do ponad dwóch tysięcy pracowników administracji i obsługi. Na podwyżki zdecydowano się po trwających niemal rok negocjacjach. Miasto podpisało porozumienie ze związkami zawodowymi. W zależności między innymi od stażu pracy, podwyżki wyniosą od 200 do nawet 550 złotych.

 
PONAD 2 TYSIĄCE OSÓB

Jak mówi wiceprezydent Gdyni Bartosz Bartoszewicz, porozumienie dotyczy ponad dwóch tysięcy osób. – Same te liczby świadczą, jak duża jest ranga tego dokumentu. Blisko rok pracy ze związkami zawodowymi zaangażowanymi w oświatę w Gdyni, wiele godzin dyskusji… Rozmowy ze związkami zawodowymi trwały rzeczywiście dość długo, ale też porozumienie, które parafowaliśmy, dotyczy wielu aspektów. To między innymi ujednolicenie zasad zatrudnienia, poziomu wynagrodzeń i systemu podwyżek – zaznacza.

– Ustaliliśmy, że podwyżki są konieczne, co choćby wynika z sytuacji na rynku pracy i niezwykle niskiego bezrobocia. W ten sposób uatrakcyjniamy szkoły jako miejsca pracy. Ostatecznie podpisaliśmy aneks do Ponadzakładowego Układu Zbiorowego i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jeden z najlepszych tego typu dokumentów w kraju – dodaje.

„SATYSFAKCJA”

Pracownicy dostaną nie tylko podwyżki, ale też wyrównania. – Ogrom pieniędzy, który wpłynie na ich konta, jest naprawdę satysfakcjonujący – mówiła przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Oświaty i Wychowania w Gdyni Zdzisława Hacia.

Wynagrodzenia podniesione zostaną od września.

 
Marcin Lange/mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj