Tragedia w Siemirowicach. Strażacy wyciągnęli ciało ze zbiornika wodnego

Tragedia rodzinna w Siemirowicach koło Lęborka. We wtorek przed południem ze zbiornika wodnego w okolicach Łupawy, strażacy wyciągnęli ciało 75-letniego mieszkańca tej miejscowości.


Jak powiedział Radiu Gdańsk komisarz Mariusz Mejer z komendy powiatowej policji w Lęborku, mężczyzna spędzał Wigilię wraz z rodziną. Bliscy, zaniepokojeni rano jego nieobecnością, zaczęli poszukiwania na własną rękę. W akcji nad wodą pomagały 4 zastępy strażaków.

Policjanci wstępnie wykluczają udział osób trzecich. Przyczyny tragedii wyjaśni policyjne dochodzenie.

Sebastian Kwiatkowski/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj