W Miastku nie działa strefa płatnego parkowania. „Miejsca za wąskie i zbyt blisko budynków”

Od dwóch miesięcy nie działa strefa płatnego parkowania w Miastku. Miasto źle wyznaczyło miejsca postojowe. Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że parkingi są za wąskie i znajdują się zbyt blisko budynków. Zaleciła wprowadzenie zmian.

Malowanie szerszych pasów możliwe będzie dopiero przy lepszej pogodzie. Do tego czasu miasto nie będzie pobierać opłat za postój samochodów na terenie SPP.

BEZPŁATNE PARKOWANIE DO WIOSNY

– Mam nadzieję, że wczesną wiosną te miejsca zostaną uruchomione. Nie wiem, czy to będzie uciążliwość dla kierowców, bo mogą teraz parkować bezpłatnie. Trudno być niezadowolonym z tego faktu – mówi Danuta Karaśkiewicz, burmistrz Miastka. Jak podkreśla, sytuację ze źle przygotowaną strefą płatnego parkowania, zastała już po objęciu fotelu burmistrza w październikowych wyborach.

Kierowcy w Miastku narzekają na problemy z parkowaniem w centrum. Brak opłat powoduje małą rotację.

KIEPSKA ROTACJA

– Rotacji nie ma i mniej ludzi zaparkuje. Ale myślę, że nie jest to wielki problem w centrum – mówi jeden z kierowców na ulicy Armii Krajowej w Miastku.

– Jeżeli miejsca parkingowe są za darmo, to one zawsze będą zapełnione. Przynajmniej na bocznych podwórkach i ulicach nie mamy już takiego upchania samochodami – dodaje kolejny kierujący.

DWIE ULICE

Strefa płatnego parkowania w Miastku obejmuje dwie główne ulice Armii Krajowej i Wybickiego.

Paweł Drożdż/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj