Łódka, motopompy, quad i wozy ratowniczo-gaśnicze. Strażacy z powiatu tczewskiego oficjalnie odebrali sprzęt za ponad 2 mln złotych

Sprzęt o wartości ponad 2 mln złotych trafił do strażaków z powiatu tczewskiego. Choć korzystają z niego już od końca ubiegłego roku, to uroczyste przekazanie odbyło się w piątek w Swarożynie.

Zakupiony w 2018 roku sprzęt trafił do Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie oraz do jednostek OSP w Swarożynie i Gniewie. Strażacy-ochotnicy ze Swarożyna cieszą się z długo wyczekiwanego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego.

– To jest spełnienie marzeń wszystkich druhów z naszej jednostki. Staraliśmy się o nowy pojazd ponad 10 lat – mówi Łukasz Kuśmierczyk, prezes OSP w Swarożynie. – Najczęściej wyjeżdżamy do kolizji i wypadków drogowych, bo nasza miejscowość leży przy drodze krajowej nr 22 i autostradzie A1. W ciągu roku mamy około 90 wyjazdów – dodaje.

ZBIERALI ZŁOM

W kwietniu ubiegłego roku potrzebujący nowego sprzętu strażacy ze Swarożyna zorganizowali zbiórkę złomu. Pozyskali w ten sposób 4 tys. złotych. Pieniądze zostały wydane na wyposażenie ich nowego wozu ratowniczo-gaśniczego.

ŁÓDKA, MOTOPOMPY, QUAD I WOZY STRAŻACKIE

Do OSP w Gniewie trafiła nowa łódź. Będzie wykorzystywana m.in. podczas działań na Wiśle. Z kolei PSP z Tczewa już od kilku tygodni, oprócz nowych motopomp i quada, ma do swojej dyspozycji nowoczesny wóz ratowniczo-gaśniczy. Został on przystosowany do działań na terenach kolejowych.

– Tczew leży przy ważnym węźle kolejowym. Nie mieliśmy wcześniej dużego, uterenowionego samochodu, który mógłby służyć w tego typu akcjach – mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka – Samochód jest już w podziale bojowym i jeździ do akcji. Jego wyposażenie jest z najwyższej półki. Mamy tu m.in. ciężki sprzęt hydrauliczny, pilarki, przecinarki oraz agregaty prądotwórcze, które dają nam pełną niezależność podczas akcji – wymienia dowódca wozu, asp. Łukasz Neubauer.

„OCZEKIWALI NA SPRZĘT”

– Ten sprzęt będzie służył nie tylko lokalnym społecznościom. W sytuacjach kryzysowych może być wykorzystywany na terenie całego województwa, a nawet całej Polski. Jednostki PSP i OSP są bardzo dobrze wyszkolone, a teraz posiadają też dobre wyposażenie – mówił podczas uroczystości wojewoda pomorski Dariusz Drelich. – To bardzo oczekiwany przez strażaków sprzęt, dopasowany do potrzeb jednostek. Oby jednak był używany jak najrzadziej – dodawał poseł Kazimierz Smoliński.

Zakup strażackiego sprzętu za 2,3 mln złotych został sfinansowany ze środków z budżetu państwa, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz lokalnych samorządów.

Wojciech Stobba/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj