Będą dwa nowe znaki drogowe. Chodzi o to, żeby rozróżnić pomiary prędkości

Będą nowe znaki odcinkowego pomiaru prędkości – pracuje nad nimi Ministerstwo Infrastruktury. Zaproponowane symbole graficzne mają być bardziej czytelne dla kierowców.

Dziś o wjeździe w teren objęty odcinkowym pomiarem prędkości informuje dobrze znany kierowcom znak z fotoradarem i dodatkową tabliczką „Kontrola średniej prędkości na odcinku…”. To tak zwany znak D-51.

 

Fot. materiały prasowe

 

Nowe D-51a i D-51b będą symbolizować jezdnię z dwoma radarami i, co ważne, zawierać informację o dozwolonej prędkości tak, by nie było wątpliwości co do obowiązującego limitu. Znaki otworzą i zamkną opomiarowany fragment drogi. Projekt jest na etapie legislacji. Przepisy o nowych znakach mają wejść w życie po upływie 14 dni od ich ogłoszenia, ale zarządcy dróg będą mieli 24 miesiące na to, by wymienić oznakowanie.

 
kontrola2 copy copykontrola3 copy copy
Fot. materiały prasowe


JEDEN NA POMORZU

 

Na Pomorzu jedyny odcinkowy pomiar prędkości od dwóch lat działa na wojewódzkiej 216 między Redą a Rekowem. Tuż po uruchomieniu wystawiał 700 mandatów miesięcznie. Dziś to około 20. W sezonie turystycznym ta liczba się podwaja.

Na polskich drogach odcinkowy pomiar prędkości działa w 30 miejscach. Jak informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego, do końca 2020 roku przybędzie kolejnych 39.

Sebastian Kwiatkowski/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj