Sprzęt i wyposażenie dla szpitala dziecięcego na Polankach. To dar od uczniów V Liceum Ogólnokształcącego

Licealiści z gdańskiej „Piątki” pomagają małym pacjentom ze szpitala na Polankach. Młodzież w czasie klasowych wigilii zbierała pieniądze, które przeznaczono na zakup sprzętu dla oddziału niemowlęcego w gdańskim szpitalu dla dzieci.

Na pomysł zorganizowania akcji wpadła nauczycielka języka angielskiego w V Liceum Ogólnokształcącym – Katarzyna Tusk-Olczak. – Każda klasa podczas wigilii zbierała pieniądze do osobnej puszki. Niektórzy uczniowie zrezygnowali ze swoich prezentów gwiazdkowych, aby pieniądze przeznaczyć właśnie na szpital. Udało się zebrać prawie 1500 złotych i z tej kwoty zakupić całkiem sporo rzeczy – opowiada w rozmowie z reporterką Radia Gdańsk.

CO UDAŁO SIĘ KUPIĆ?

Jak dodaje Dagmara Kondracka-Dajnowicz, ordynator oddziału niemowlęcego i noworodkowego, do szpitala trafiły między innymi aparaty do mierzenia bezdechu. – To sprzęt niezbędny do monitorowania ciężko chorych dzieci. Otrzymaliśmy też inhalatory pneumatyczne do przekazywania leków drogą wziewną, które przydadzą się w leczeniu infekcji dróg oddechowych czy astmy oskrzelowej. W paczce jest też wyposażenie łóżeczek dla dzieci – kocyki i kolorowe kołderki – mówi.

KOLEJNA POMOC

To nie pierwszy raz kiedy uczniowie piątki zbierali pieniądze dla szpitala dziecięcego na Polankach. W ubiegłym roku młodzież przy wsparciu jednej z firm składała się na pompę infuzyjną, inhalatory i nebulizatory. – O ile poprzednio sprzęt był droższy i bardziej specjalistyczny, teraz z kolei jest nie aż tak drogi, ale zgromadzony w takiej ilości, że bardzo nas cieszy – podkreśla prezes szpitala Małgorzata Paszkowicz.


Dominika Raszkiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj