Gdańsk wydał prawie 150 tysięcy złotych na rydwan. Tak, NA RYDWAN. Zapytaliśmy, dlaczego

147 600 zł – tyle Urząd Miejski w Gdańsku wydał na dzieło Joanny Rajkowskiej „Rydwan”. W świecie sztuki ceny potrafią zaskoczyć, ale w tym wypadku cena wydaje się być lekko nieadekwatna. Zasadne jest także pytanie – czy Gdańsk nie ma ważniejszych, publicznych wydatków?

„Rydwan” został zakupiony przez władze miasta 20 września ub.r. Stroną sprzedającą była firma Letrangere Limited z Wielkiej Brytanii. Co ciekawe, rydwan zakupił Wydział Programów Rozwojowych. Listę umów cywilno-prawnych realizowanych przez Urząd Miejski w Gdańsku w roku 2018 można zobaczyć TUTAJ.

 

Źródło: gdansk.pl

ZMATERIALIZOWANY SEN

„Początki projektu Rydwan wiążą się ze snem artystki, która została zaproszona na śniadanie do Galerii Serpentine i zaspała. Obraz ze snu przedstawiał mały, dwukołowy pojazd ciągnięty przez konie, nieco zagubiony wśród wielkiej ilości samochodów na Edgware Road” – czytamy w opisie dzieła na stronie internetowej artystki.

„Projekt polegał więc na zmaterializowaniu snu: budowie rydwanu, wynalezieniu dzisiejszej jego formuły bez konkretnego historycznego wzorca; rydwanu oddanego następnie w użytkowanie ludziom w dzielnicy zlokalizowanej w pobliżu Edgware Road w Londynie. Rydwan został wyrzeźbiony z litego drewna przez partnera artystki i nią samą, a następnie pomalowany na złoty kolor, z czerwono-pomarańczowymi i turkusowymi elementami tak, aby mógł wtopić się w londyńskią ulicę”.

GDZIE ZNAJDUJE SIĘ RYDWAN?

Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie w przestrzeni miejskiej znajduje się „Rydwan” i dlaczego urząd miejski wydał na niego tak duże pieniądze. Takich informacji nie znaleźliśmy na portalu miejskim, więc zadaliśmy kilka pytań wydziałowi kultury w urzędzie miejskim: 

1. Z czego wynika tak wysoka cena dzieła?

2. W czym tkwi jego wartość?

3. Gdzie obecnie znajduje się „Rydwan”? 

Na odpowiedź cały czas czekamy.


Maksymilian Mróz/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj