Wirus atakuje konie i niweczy plany hipodromu. Wyścigi Konne Sopot 2019 odwołane

Nie będzie wyścigów konnych na hipodromie w Sopocie. To z uwagi na panujący w Polsce wirus zapalenia tętnic koni (EVA). Wykryto go także u konia, który wrócił z wyścigów w Sopocie. W ubiegłym tygodniu zwierzęta poddano kwarantannie. Wyścigi Konne Sopot 2019 miały odbyć się 13-14 i 20-21 lipca. Jednak w ubiegłym tygodniu u konia z Poznania, który brał udział w zawodach w Sopocie, wykryto wirusa EVA. Wówczas zdecydowano się na czasowe zamknięcie obiektu. Przez dwa dni nie można było wwozić i wywozić koni z hipodromu. Badano zwierzęta i dezynfekowano stajnie.

„BEZPIECZEŃSTWO JEST NAJWAŻNIEJSZE”

– W Polsce panuje wirus EVA, są liczne przypadki zachorowań. Rekomendacje lekarzy weterynarii są takie, by ograniczyć przemieszczanie się koni – mówi prezes spółki Hipodrom Sopot Kaja Koczurowska-Wawrzkiewicz i dodaje: – Wyścigi są perełką, jeśli chodzi o sezon letni, są ogromną atrakcją dla turystów i historycznym elementem tego, co się dzieje na hipodromie, bo rozgrywane są tu od bardzo wielu lat. Bardzo żałujemy, ale bezpieczeństwo koni jest najważniejsze. 

U SOPOCKICH KONI NIE WYKRYTO WIRUSA

U żadnego ze 160 przebywających na hipodromie koni nie wykryto wirusa. Jak podkreśla prezes, okres od zarażenia się do wystąpienia objawów może w tym przypadku wynieść około 3 tygodni, to oznacza, że konie nadal będą wymagały obserwacji.

MOŻE POWODOWAĆ PORONIENIA U KLACZY

EVA przenosi się drogą kropelkową oraz podczas krycia. Dorosłe konie znoszą go dość dobrze i mają objawy podobne do przeziębienia. Ciężej chorują źrebięta. Z uwagi na to, że wirus może powodować poronienia u źrebnych klaczy, jest on szczególnie groźny dla koni hodowlanych. Nie istnieje lekarstwo zwalczające wirusa.

Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj