Kiedyś cmentarz, od lat zielone, ale zaniedbane miejsce. Jest szansa na zmiany w Parku Steffensów

Nieco zaniedbany, ale ze względu na lokalizację i układ zieleni miejsce z dużym potencjałem. Park Steffensów w Gdańsku czeka na zmiany.
Park Steffensów na gdańskich Aniołkach powstał pod koniec XIX wieku. Rozciąga się dzisiaj wzdłuż Alei Zwycięstwa od Placu Zebrań Ludowych do Centrum Sportu Akademickiego. Pojawiła się szansa na zmiany w parku. Miasto chce, by stał się miejscem różnych wydarzeń kulturalnych. Powstaje koncepcja przestrzenno użytkowa, która wskaże kierunki zmian parku.

– Park w tej chwili jest nie do końca zagospodarowany, tak jak mógłby być. Koncepcja ma pokaże kierunki rozwoju tego miejsca. Chodzi nie tylko o budowę ścieżek rowerowych czy biegowych, ale także o możliwości stworzenia imprez czy koncertów – mówi Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Jest też szansa na nowe oświetlenie, monitoring, czy przystosowanie parku do potrzeb osób niepełnosprawnych. Koncepcja ma być gotowa pod koniec roku.

OTWARCIE DLA LUDZI

Zdaniem Anny Golędzinowskiej, gdańskiej radnej i mieszkanki Aniołków, dużym wyzwaniem jest szersze otwarcie go na ludzi.

– Park jest dość mocno odcięty arteriami komunikacyjnymi od miejsc zamieszkania – mówi Golędzinowska. – Mamy wprawdzie tutaj sąsiedztwo ulicy Kolejowej i z drugiej strony ulicy Hallera, ale ta centralna przestrzeń jest niejako bezpańska. Więc nie jest to takie naturalne miejsce, gdzie wyjdziemy z dzieckiem czy z psem – mówi radna.

Jej zdaniem sytuacja Parku Steffensów zmieni się, kiedy powstanie dzielnica Młode Miasto. – To będzie wówczas najbliższy układ zieleni w intensywnie zabudowanej dzielnicy mieszkaniowo-biurowej – mówi.

Aleksandra Nietopiel/jr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj