Straż miejska instruuje, jak zachowywać się w trakcie Jarmarku św. Dominika. Nie jedź autem, pilnuj bagażu

Na Jarmark Św. Dominika najlepiej dojechać komunikacją miejską. W sobotę w Gdańsku rozpoczyna się trzytygodniowe święto które obejmie Główne i Stare Miasto. Mieszkańcy i turyści muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu, dlatego najlepiej samochodem do centrum nie przyjeżdżać. Na większości ulic obowiązuje zmieniona organizacja poruszania się.
Straż Miejska będzie zwracać szczególna uwagę na niefrasobliwych kierowców.

– Ci, którzy na jarmark przyjeżdżają samochodem, muszą mieć świadomość, że znalezienie miejsca może być bardzo trudne i kłopotliwe – mówi Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej. – Część osób ulega pokusie pozostawienia auta w miejscu, w którym nie powinny i narażają się na związane z tym konsekwencje – mówi.

Przypomnijmy, że w związku z Jarmarkiem św. Dominika zmieniono organizację ruchu w rejonie Starego i Głównego Miasta. Pisaliśmy o nich TUTAJ.

ŁATWO ZGUBIĆ TORBĘ LUB… DZIECKO

Strażnicy uczulają też na to, by na jarmarku pilnować torebek i plecaków, a rodzicom przypominają o baczniejszym zwracaniu uwagi na dzieci, które łatwo gubią się w tłumie. Apelują też o niewrzucanie pieniędzy osobom żebrzącym, pojawiającym się na ulicach podczas jarmarku.

– Strażnicy nie tylko podejmują interwencje, ale także proszeni są o pomoc w różnych sprawach, czasem udzielają informacji – mówi Siółkowski. – Rzeczywiście, jeśli jest taka potrzeba, proszę zwrócić się do strażnika. Jeśli on sam nie będzie w stanie pomóc, to na pewno poradzi co zrobić. To szczególnie ważne dla osób przyjezdnych – dodaje.

Jarmark Św. Dominika potrwa od 27 lipca do 18 sierpnia. W tym roku stoiska rozstawione będą też na Długich Ogrodach, w miejscu parkingów.

Aleksandra Nietopiel/jr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj