Trwają wybory do Sejmu i Senatu. Lokale będą otwarte do 21

W niedzielę o godz. 7 rano rozpoczęło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, w których wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza. Do głosowania w wyborach uprawnionych jest 30 111 281 wyborców; wybory odbędą się w 27 415 obwodach głosowania, z czego 14 498 dostosowanych jest dla osób z niepełnosprawnościami.

Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości, który pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie i dopuści go do głosowania. Jeśli zaś wyborca będzie korzystał z zaświadczenia o prawie do głosowania, komisja dopisze go do spisu wyborców.

DWIE KARTY

W lokalu wyborczym wyborcy otrzymają dwie jednostronicowe karty do głosowania. Na jednej karcie znajdą się listy kandydatów do Sejmu zarejestrowanych w danym okręgu wyborczym (w kolejności zgodnej z wylosowanymi numerami). Druga karta będzie zawierała nazwiska kandydatów do Senatu. Nazwiska kandydatów na posłów będą wydrukowane na szarym tle, a na senatorów – na żółtym.

Na dole każdej karty znajdzie się informacja o sposobie głosowania.

JAK ODDAĆ WAŻNY GŁOS?

Aby oddać ważny głos, należy wpisać znak X w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata. Za nieważny uznaje się głos, gdy wyborca w żadnej z kratek nie postawi znaku X lub zagłosuje na więcej niż jedną osobę.

W wyborach do Sejmu, we wszystkich 41 okręgach listy zarejestrowało pięć komitetów wyborczych: Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe, z którego list startują także politycy Kukiz’15, Konfederacja Wolność i Niepodległość oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej, skupiający SLD, Wiosnę i Lewicę Razem. Łącznie o mandat posła ubiegać się będzie 5112 kandydatów. O jeden mandat powalczy średnio 11 kandydatów.

W wyborach do Senatu, w 100 jednomandatowych okręgach wyborczych, zarejestrowano 278 kandydatów. Średnio o jeden mandat powalczy 3 kandydatów. Najwięcej kandydatów na senatorów wystawiły komitety: PiS, KO, PSL, Bezpartyjni i Samorządowcy, SLD, Konfederacja Wolność i Niepodległość.

CISZA WYBORCZA

Do zakończenia głosowania trwa cisza wyborcza. Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania w określony sposób. Jak wskazuje Państwowa Komisja Wyborcza, nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych.

Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna. Najwyższa grzywna: od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania. Można natomiast zachęcać do pójścia do urn wyborczych.

PKW zaznacza jednocześnie, że o tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy, a wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio policji lub do prokuratury.

PAP
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj