Małgorzata Kidawa-Błońska w Gdańsku zabiegała o głosy partyjnych kolegów. „Polacy muszą wykorzystać swoją różnorodność”

Konieczna jest odnowa Polski i to, by miała ona strażnika konstytucji – mówiła w Gdańsku wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, potencjalna kandydatka Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Domaga się dymisji Mariana Banasia i większego nadzoru nad ważnymi instytucjami w Polsce.


Małgorzata Kidawa-Błońska rozpoczęła objazd kraju. W piątek przyjechała do Gdańska, by zabiegać o głosy tutejszych delegatów na grudniowe prawybory w Platformie Obywatelskiej. 

SZEF NIK I JEGO ZASTĘPCY POWINNI STRACIĆ STANOWISKA

Najpierw spotkała się z dziennikarzami przed budynkiem Europejskiego Centrum Solidarności.

– Gdańsk to jest miejsce wyjątkowe. I nasz kraj jest w tej chwili w sytuacji wyjątkowej. Od kilku dni słyszymy słowa o Marianie Banasiu, prezesie Najwyższej Izby Kontroli. Państwo skapitulowało – mówiła w Gdańsku wicemarszałek Sejmu. – Gdyby prezydent był strażnikiem konstytucji, gdyby prezydent dbał o to, żeby wartości i prawo w naszym kraju było przestrzegane, nie bylibyśmy w tak trudnym momencie. Tak naprawdę następuje upadek państwa i tylko zmiana w podejściu do prawa, konstytucji i wartości, zmiana na najważniejszych urzędach w naszym państwie pozwoli nam odnowić Polskę, pozbyć się osób, które pełnią te funkcje w sposób niegodny – oceniła.

Kidawa-Błońska uważa, że stanowiska powinni stracić też obecni zastępcy szefa NIK, powołani na wniosek Banasia.

„WARTO MI ZAUFAĆ DLA DOBRA POLSKI”

Głównym celem wizyty wicemarszałek w Gdańsku jest wieczorne spotkanie z pomorskimi delegatami na grudniową konwencję PO i starania o ich poparcie w prawyborach. Przyznała, że chce przekonać koleżanki i kolegów z PO, z którymi się zna od lat, że warto jej zaufać i że jej wizja Polski i prezydentury to taka, która pozwoli odbudować kraj i wzajemne zaufanie. 

– Moim głównym celem i marzeniem jest to, żeby w Polsce ludzie zasypali podziały. I mimo wielkich różnic – bo musimy się różnić jako obywatele, jesteśmy inni i to jest nasza siła – żebyśmy potrafili ze sobą współpracować dla celów wyższych, takich jak ochrona środowiska i klimatu, zdrowie, edukacja i obronność. To są rzeczy wspólne. Polacy muszą odzyskać zaufanie, wykorzystać swoją różnorodność i zacząć budowę wspólnoty – podkreślała wicemarszałek.

W województwie pomorskiem jest 54 delegatów, którzy pojadą na prawybory PO 14 grudnia. Kontrkandydatem Kidawy-Błońskiej w walce o nominację do walki o fotel Prezydenta RP jest Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Katarzyna Moritz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj