Dotarł dokładnie 225 dni wcześniej, niż zakładała umowa. Ostatni z dziesięciu kupionych Impulsów trafił na pomorskie tory

Na Pomorze trafił ostatni z dziesięciu elektrycznych pojazdów typu Impuls. Samorząd województwa pomorskiego odebrał pociąg od producenta we wtorek, 18 lutego. Pojazd obsługuje linię Słupsk – Elbląg i już wjechał na tory. Producent zrealizował zamówienie ponad siedem miesięcy przed terminem.

W lipcu 2018 roku Zarząd Województwa Pomorskiego podpisał z firmą Newag z Nowego Sącza umowę na dostawę pięciu fabrycznie nowych pociągów elektrycznych z opcją zakupu kolejnych. Dzięki uzyskaniu dodatkowych środków, możliwe było dokupienie kolejnych składów. Jesienią ubiegłego roku zamówiony został ostatni, dziesiąty pociąg. W związku z tym na pomorskich torach od końca 2018 roku, łącznie z odebranym pociągiem, jeździ dziesięć najnowocześniejszych Implusów.

NAWET 160 KM/H

Impulsy to jedne z najnowocześniejszych elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT), jakie kursują po polskich torach. Nowe pociągi kosztowały samorząd województwa pomorskiego 221 mln zł. Pomorskie Impulsy mogą jeździć z prędkością nawet do 160 km/h. W każdym składzie jest 195 stałych miejsc siedzących oraz co najmniej 20 miejsc dla rowerów. Wygodne, szerokie drzwi i obniżona podłoga ułatwiają wejście na pokład osobom niepełnosprawnym. Pociągi są klimatyzowane oraz wyposażone w monitoring i system dynamicznej informacji pasażerskiej. Podróżni korzystają ze wzmacniaczy sieci Wi-Fi. Na pokładzie dostępne są także defibrylatory.

MOŻLIWE DODATKOWE POŁĄCZENIA

– Cieszę się, że ostatni pociąg dotarł do nas tak wcześnie. Dokładnie 225 dni wcześniej niż zakładała umowa, co jest zjawiskiem wręcz niespotkanym w tego typu zamówieniach – mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Nowy Impuls, tak jak poprzednie, będzie jeździł na trasie Słupsk-Elbląg, a po planowanej elektryfikacji linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej część nowoczesnych pociągów na pewno pojedzie też w kierunku Kartuz i Kościerzyny – informuje marszałek Struk.

Cena jednego pociągu to 20 mln zł netto.


oprac. pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj