Oszuści podają się za żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, biorą pieniądze na zakupy i znikają. „Nasi żołnierze tak nie pracują”

Uwaga na oszustów podających się za żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Odwiedzają starszych mieszkańców Pomorza, oferują zrobienie zakupów, po czym biorą pieniądze i znikają. – Nasi żołnierze tak nie pracują – zapewnia porucznik Tomasz Klucznik z 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej włączają się w pomoc, ale robią to w sposób zorganizowany i mają odpowiednie oznaczenia na mundurach. – Nasze działania idą dwutorowo – mówi porucznik Tomasz Klucznik. – Współpracujemy z Ośrodkami Pomocy Społecznej i Caritasem.  Dostarczamy paczki żywnościowe ludziom wskazanym przez te instytucje.

OPIEKA NAD KOMBATANTAMI
 

– Dodatkowo od 6 marca współpracujemy z naszymi kombatantami, w ramach akcji przeciwdziałania koronawirusowi. To jest takie kompleksowe wsparcie tych osób. Wszyscy kombatanci mają numery telefonów do koordynatorów, którzy opiekują się nimi. Te osoby znają naszych żołnierzy, więc jeśli pojawi się ktoś inny, mamy do czynienia z oszustem. Należy w takim przypadku powiadomić policję – dodaje por. Klucznik.

Żołnierze WOT mają mundury z symbolem „Polski walczącej” i mottem „Zawsze gotowi, zawsze blisko”. Muszą też posiadać przy sobie książeczkę wojskową.

 
 
 
 
Posłuchaj materiału naszego reportera:
 
 
Grzegorz Armatowski/tkob
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj