Kryzys w tczewskim schronisku zażegnany. W 24 godziny udało się zakończyć zbiórkę [POSŁUCHAJ]

W kontekście problemów, w tym także finansowych, związanych z pandemią mówi się o przedsiębiorcach, przemyśle i jednostkach samorządu terytorialnego. Placówek, które mogą odczuć skutki pandemii jest jednak więcej. Poważny kryzys dotknął tczewskie schronisko. 

Po 13 latach działalności zabrakło środków na „zamknięcie” miesiąca. Tu jednak do akcji wkroczyli ludzie o złotych sercach – zrzutka, którą założyło schronisko, uzyskała 100 procent w 24 godziny.

WZBUDZA DUŻO UCZUĆ

W tczewskim schronisku na kochających właścicieli czeka 80 psów i kilkanaście kotów. Przy placówce działa wielu wolontariuszy, a samo miejsce – jak można usłyszeć w poniższym materiale – wzbudza w mieszkańcach dużo uczuć. Pamiętajmy w tym trudnym czasie także o zwierzakach

POSŁUCHAJ:

 

 

 

Filip Jędruch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj