Gmina Kartuzy umożliwi dokończenie budowy zamku w Łapalicach. Podczas sesji rady miejskiej podjęto uchwałę o przygotowaniu miejscowego planu zagospodarowania dla terenu samowoli budowlanej. Otwiera to drogę do legalizacji inwestycji i jej dokończenia. W tym miejscu ma powstać hotel z pracownią i galerią.
– Odbyliśmy kilka rozmów z właścicielem. Jest to konkretny plan. Kłopot z zamkiem w Łapalicach trwa już wiele lat. Właściciel kilkukrotnie proponował rozwiązania problemu. Niestety napotykał na brak aprobaty w poprzednich kadencjach mojej poprzedniczki i nie było możliwości stworzenia nowego planu zagospodarowania. Rozmowy przyniosły efekt, właściciel pragnie dokończyć budowę i rozpocząć prace modernizacyjne – mówi burmistrz Kartuz, Mieczysław Gołuński.
PRACE ROZPOCZNĄ SIĘ WKRÓTCE
Gmina poinformowała, że jest już po rozmowach ze służbami policji, ponieważ zamek jest niezwykle mocno uczęszczany i sprawia kłopot mieszkańcom Łapalic, którzy borykają się z utrudnieniami na drogach.
– Inwestor zadeklarował, że jak najszybciej chce przystąpić do realizacji tego projektu. Mam nadzieję, że ten ogromny pałac zostanie zrealizowany i spełni oczekiwania nas wszystkich, w tym najbardziej mieszkańców. Będzie to miejsce, które wygeneruje potężną ilość miejsc pracy oraz stanie się kołem zamachowym rozwoju naszej gminy. Jako samorząd również skorzystamy. Zamek zagwarantuje nam stałe wpływy do budżetu z tytułu podatków. Najważniejsze, że będzie to w końcu bezpieczne oraz atrakcyjne miejsce – dodaje burmistrz Mieczysław Gołuński.
Prace na zamku w Łapalicach zostały przerwane na początku lat 90. z powodu problemów finansowych inwestora (fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)
RADNI WIERZĄ, ŻE POWSTANIE PERŁA GMINY
– Jesteśmy od tego, by pomagać. Rozpoczęliśmy drogę do uporządkowania tego miejsca już dwa lata temu. Zostało wtedy przygotowane i przegłosowane studium zagospodarowania przestrzennego gminy, który był początkiem tego procesu. W studium jest zaplanowana w tym miejscu możliwość stworzenia obiektu turystyczno-usługowego. Dlatego tak bardzo ważne było przegłosowanie uchwały ws. miejscowego planu dla zamku w Łapalicach – zaznacza zastępca burmistrza Kartuz, Sylwia Biankowska.
– Wierzę i mam nadzieję, że to miejsce, które w tej chwili jest taką atrakcją turystyczną, a zarazem kulą u nogi, stanie się w końcu pełnowartościową perełką naszej gminy – komentuje Mariusz Treder przewodniczący rady miejskiej w Kartuzach.
SAMOWOLA BUDOWLANA I ATRAKCJA TURYSTYCZNA
Przed głosowaniem przeprowadzono ożywioną dyskusję. Jedna z radnych chciała wprowadzić zapis do uchwały, że koszta planu zagospodarowania przestrzennego dla zamku w Łapalicach ma pokryć właściciel. Pomysł odrzucono, bo był niezgodny z prawem. Inwestycja w Łapalicach została wstrzymana już w latach 90. Dzika budowla w gminie Kartuzy od lat wzbudza zainteresowanie w całej Europie. Czego przykładem są zablokowane ulice dojazdowe do zamku.
Robert Groth/am