Rozpoczyna się wymiana gruntów pod budowę spalarni śmieci w Gdańsku. „Może się pojawić uciążliwy zapach”

Prace przy wymianie gruntu pod budowę spalarni w Gdańsku rozpoczną się w poniedziałek. Początkowa faza inwestycji obejmie wymianę gruntu nienośnego, by potem postawić na nim obiekt spalarni. Ten etap może powodować uciążliwości zapachowe dla mieszkańców, zwłaszcza na początku wymiany podłoża.

– Zanieczyszczony grunt trzeba usunąć, by bezpiecznie posadowić na nim instalację. W najbliższym czasie mogą wystąpić przejściowe uciążliwości zapachowe, które będą odczuwalne w otoczeniu. Robimy wszystko, by je zminimalizować – podkreśla Sławomir Kiszkurno, prezes Portu Czystej Energii, który odpowiada za inwestycję.

ŚRODKI ZARADCZE

– Będziemy stosować szereg środków zaradczych. Jeśli substancje pojawią się w powietrzu, cały czas będą pracowały dyfuzory. Zastosujemy opryski substancjami blokującymi, które neutralizują zapach – dodaje Sławomir Kiszkurno.

Wymiana gruntu ma potrwać do końca roku. To, co zostanie wybrane jako część nienośna będzie składowane i zabezpieczone na kwaterze składowiska. W kolejnym etapie przywieziony zostanie grunt nośny ze żwirowni.

LABORATORIUM NA MIEJSCU

Jak dużą powierzchnię trzeba będzie wymienić? Tego dokładnie nie wiadomo. – To materiał o wielkości do 300 tys. m3. Na miejscu będzie działo laboratorium i eksperci, którzy zadecydują o tym, czy jest czas na przywiezienie nowego gruntu, czy jeszcze będzie dalej wybierany – tłumaczy Sławomir Kiszkurno.

Na początku przyszłego roku mają rozpocząć się typowe prace budowlane przy powstaniu obiektu.

BUDOWA POTRWA DO 2023 ROKU

Gdańska spalarnia powstaje na terenie Zakładu Utylizacyjnego przy ul. Jabłoniowej 55. Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum firm Astaldi, Termomeccanica Ecologia i Dalkia Wastenergy.

Budowa instalacji potrwa do roku 2023. Według harmonogramu w połowie tego roku nastąpią prace wykończeniowe, a następnie wykonawca przystąpi do prac rozruchowych instalacji. Przekazanie zakładu do użytkowania zaplanowane jest na koniec 2023 roku.

 

Aleksandra Nietopiel/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj