Wyziębienie przyczyną śmierci na Pomorzu. Obojętność może doprowadzić do kolejnych tragedii [JAK POMÓC]

Spadek temperatur oprócz białego puchu przyniósł ze sobą też tragiczne wiadomości. Starszy mężczyzna zmarł z powodu wychłodzenia organizmu w Przywidzu w powiecie gdańskim.

Po 5:00 policja dostała zgłoszenie, że na ławce, na przystanku przy ulicy Gdańskiej leży nieprzytomny mężczyzna. Na miejsce wezwano pogotowie – niestety lekarz stwierdził zgon.

– Wstępnie ustalono, że 61 latek zasnął i zamarzł – poinformował komisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

W nocy w tym rejonie temperatura spadła poniżej -15 stopni.

JAK POMAGAĆ I GDZIE SZUKAĆ POMOCY

Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, w sobotę także z wychłodzenia zmarła na Pomorzu jedna osoba. Opisywaliśmy również historię 70-letniego mieszkańca Moreny, który od lat mieszka na ulicy. Śpi na zewnątrz, niezależnie od pogody. To może spowodować ciężkie przeziębienie, a nawet śmierć.

Policjanci apelują, aby zwracać uwagę na osoby bezdomne i proszą o informowanie o osobach, które znalazły się w kryzysie bezdomności. Zgłoszenia można kierować do Samodzielnego Referatu Reintegracji MOPR przy ul. Wolności 16 w Gdańsku, tel. 58 522 38 20, Straży Miejskiej – tel. 986 oraz Policji – tel. 997 i 112.

Wszystkie osoby, które potrzebują pomocy otrzymają ją m.in. w Noclegowni Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta przy ul. Żaglowej 1 w Gdańsku, tel. 58 342 13 14.

 

Grzegorz Armatowski/PAP/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj