Specjalna aplikacja pomoże w walce z nielegalnymi wysypiskami w lasach. Wystarczy kilka kliknięć

las smieci 080321 srodek

Śmieci wyrzucane do lasu to wciąż poważny problem. Z jednej strony psują estetykę miejsca, w którym królować ma natura, a z drugiej mogą być poważnym zagrożeniem dla środowiska. Orężem do walki nielegalnymi wysypiskami może być… aplikacja w naszym smartfonie. Przygotowało ją Nadleśnictwo Gdańsk.

To, co zdarza nam się zaobserwować w lesie, potrafi wzbudzić nasze zdumienie. Niestety, nie zawsze pozytywne. W dalszym ciągu nie brakuje osób, które, zamiast na wysypisko, wyrzucają odpady między drzewa. Od starego sprzętu AGD, przez worki pełne odpadów komunalnych, kończąc na „klasyce gatunku”, czyli oponach i resztkach z budowy.

Co możemy zrobić, gdy odkryjemy takie nieprzyjemne znalezisko w lesie? Najlepiej zgłosić je leśnikom, a można to zrobić używając smartfonowej aplikacji Nadleśnictwa Gdańsk.

JAK TO ZROBIĆ?

Sposób użycia aplikacji jest niezwykle prosty. Na początek zainstalujmy ją naszym telefonie. Gdy napotkamy nielegalne leśne wysypisko śmieci i chcemy je zgłosić, to należy skorzystać z zakładki „Zgłoszenia”. Następnie dodajemy zdjęcie, opisujemy miejsce i rodzaj składowanych opadów oraz dokładnie lokalizujemy wysypisko na mapie. Do tej ostatniej czynności należy użyć przycisku lokalizacji, który widoczny jest na trzecim z poniższych obrazków. Im precyzyjniej wskażemy to miejsce, tym łatwiej będzie znaleźć i usunąć śmieci.

 

 (Fot. Facebook/Nadleśnictwo Gdańsk, Lasy Państwowe)

 

Pamiętajmy, że nie wszystkie lasy w okolicach Trójmiasta znajdują się pod opieką Nadleśnictwa Gdańsk. Informację o śmieciach pozostawionych w lasach komunalnych, czyli tych, które przylegają bezpośrednio do granic miasta, należy zgłaszać straży miejskiej. W rozwianiu wątpliwości, co do tego kto zarządza danym miejscem pomoże aplikacja mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach).

BUTELKA, PAMPERS CZY SIATKA TO TEŻ ŚMIECI

A dlaczego w lasach nie ma śmietników bądź pojawiają się tak rzadko? A dlatego, że las jest domem zwierząt. Mogą one skusić się na to, co zostawimy w śmietniku. Bywa, że nasze smakołyki są dla nich po prostu trujące. Nie zapominajmy też o tym, że zwierzę może też przez przypadek zaplątać się w opakowanie bądź folię. Dla wielu taki wypadek oznacza śmierć.

Poza tym papierek waży mniej bez zjedzonego przez nas batonika. Podobnie jest z butelkami, puszkami i wszelkimi innymi opakowaniami. Skoro udało nam się je przynieść do lasu z zawartością, to zabranie ich ze sobą, gdy są już puste, nie powinno być większym wyzwaniem.

KONSEKWENCJE TAKICH POMYSŁÓW

Gdy wpadnie nam jednak do głowy „fantastyczny” pomysł zostawienia lub uznamy, że las to świetne miejsce nawet do wywiezienia naszych śmieci, pamiętajmy o fotopułapkach. Możemy zostać przyłapani na gorącym uczynku, a wtedy będziemy też musieli ponieść poważne konsekwencje finansowe. I – między nami – tak po prostu nie wypada.
 

oprac. Piotr Bonar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj