Donald Tusk twierdzi, że Nowak był ofiarą wykorzystywania prokuratury do celów politycznych. Piotr Müller komentuje

– Dziwi mnie wypowiedź Donalda Tuska na temat Sławomira Nowaka, aczkolwiek rozumiem, że wpisuje się w tę doktrynę, którą wskazywał kiedyś Sławomir Neumann – mówił w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

Były premier Donald Tusk ocenił w piątek w TVN24, że „prokuraturę wykorzystuje się w celach politycznych. Jedną z ofiar tej metody wykorzystywania aresztów i prokuratury jest Sławomir Nowak” – powiedział. – Leży mi to na sercu, ponieważ był moim podwładnym i uważam, że tak dalej być nie może – zaznaczył.

Były minister transportu Sławomir Nowak przebywał od lipca ubiegłego roku w areszcie w związku postawionymi mu zarzutami korupcyjnymi. Według prokuratury Nowak miał też kierować grupą przestępczą. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie nie przedłużył mu aresztu.

– Myślę, że obywatele są w stanie dosyć szybko i racjonalnie ocenić to, co robią służby. Z informacji medialnych, które się pojawiały w przestrzeni publicznej, wynika że osoby związane właśnie ze Sławomirem Nowakiem oraz w ogóle osoby szeroko rozumiane z tą grupą, chowały po jakichś skrytkach środki finansowe. W związku z tym, jeżeli tak było, to prokuratura słusznie podejmuje działania i niech sąd rozstrzygnie tę kwestię – komentował Müller w Polskim Radiu 24.

Jak dodał, od tego są sądy w Polsce, żeby to rozstrzygnęły. – Natomiast od tego jest prokurator i właściwe służby, aby, jeżeli jakiekolwiek informacje, sugerujące popełnienie przestępstwa, a w tym wypadku przestępstwa na szeroką skalę, miały miejsce, to musi prokuratura podjąć właściwe działania – powiedział.

„WPISUJE SIĘ W DOKTRYNĘ”

– Dziwi mnie ta wypowiedź Donalda Tuska, aczkolwiek rozumiem, że wpisuje się w tę doktrynę, którą wskazywał kiedyś Sławomir Neumann – dodał Müller nawiązując do dawnej, nagranej rozmowy polityka PO.

Chodzi o opublikowane przez TVP Info nagranie, na którym zarejestrowano rozmowę Sławomira Neumanna z tczewskim działaczem PO, pochodzącą z końca 2017 r. Trwały wtedy przygotowania do wyborów samorządowych, które odbyły się rok później. W rozmowie pojawia się ostra krytyka wyborców, działaczy, sytuacji prawnej ówczesnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, obietnica wspierania za wszelką cenę, pod warunkiem lojalności partyjnej, i wulgaryzmy.

Sławomir Nowak, były minister transportu i były szef gabinetu politycznego premiera Tuska, a także były szef Państwowej Agencji Drogowej Ukrainy (Ukrawtodor), został zatrzymany w lipcu ubiegłego roku przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jest podejrzany o popełnienie kilkunastu czynów korupcyjnych, w tym przyjmowanie łapówek za przyznawanie kontraktów na budowę i remont dróg na Ukrainie, a także o pranie pieniędzy. Z ustaleń wynika, że zarzuty korupcji dotyczą także czasów, gdy Nowak pełnił funkcję szefa gabinetu premiera Donalda Tuska.

PAP/ap

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj