Znikną dziury z trasy prowadzącej z Mikoszewa na Mierzeję Wiślaną. Prace potrwają dwa tygodnie

Rozpoczyna się remont drogi wzdłuż Mierzei Wiślanej. Prace, które obejmą ponad dwudziestokilometrowy odcinek od Mikoszewa do okolic Skowronek, są efektem porozumienia zarządcy trasy z firmami NDI i Besix budującymi przekop. Jak mówi Grzegorz Stachowiak z Zarządu Dróg Wojewódzkich, zima i wzmożony ruch ciężarówek pozostawiły ślady. – Na odcinku, na którym odbywa się ten duży ruch z dostawami materiałów na budowę, od około 4 maja rozpoczną się remonty cząstkowe. Będą likwidowane największe ubytki, wycinane łaty i wklejane nowe, po to, by poprawić stan – wyjaśnia.

Prace będą kosztowały około 300 tysięcy złotych i potrwają dwa tygodnie. Do naprawy jest około sześciu tysięcy metrów kwadratowych ubytków. W tym czasie ruch będzie prowadzony wahadłowo.

TO EFEKT POROZUMIENIA

Grzegorz Stachowiak przypomina, że Zarząd Dróg Wojewódzkich zwrócił się do Urzędu Morskiego w Gdyni i Ministerstwa Infrastruktury z prośbą o wsparcie w kompleksowym remoncie drogi. I podkreśla, że rozpoczęcie robót jest efektem porozumienia Zarządu Dróg Wojewódzkich z budowlańcami. – To kwestia naszego dogadania się, zrozumienia też problemu przez wykonawcę. Natomiast mam nadzieję, że to otwiera drogę do dalszej i głębszej dyskusji w kwestii kompleksowej naprawy drogi wojewódzkiej – mówi.

Dodajmy, że na mierzei remontowany jest już trzykilometrowy odcinek drogi między Przebrnem a Krynicą Morską. 90 proc. dofinansowania inwestycji pochodzi z Programu Współpracy Transgranicznej Polska – Rosja.


Sebastian Kwiatkowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj