Krzysztof Fuzowski: Na bieżąco podejmujemy współpracę z ośrodkami naukowymi. To bardzo ważna szansa [FORUM MORSKIE]

Kolejna debata ekspertów w ramach pierwszego Forum Morskiego Radia Gdańsk dotyczyła możliwości wykorzystania nowych technologii w energetyce i przemyśle stoczniowym. Jednym z gości był wiceprezes ds. operacyjnych PGE Baltica Krzysztof Fuzowski, który opowiedział o współpracy ze specjalistami i ośrodkami naukowymi.

Nowoczesne technologie w energetyce wiatrowej, w przemyśle stoczniowym, w strefach ekonomicznych – co w tej materii dzisiaj się dzieje?

– Miejmy świadomość, że sektor nowoczesnych technologii dynamicznie się rozwija. Dlatego badania nad nimi są bardzo istotne. Musimy poszukiwać nowych rozwiązań, które przełożą się zwłaszcza na efektywność produkcji energii i redukcję kosztów. Myślę tutaj o systemach digital twin, które pozwolą na odwzorowanie cyfrowego rozwiązania farmy wiatrowej, które będzie odpowiednikiem instalacji offshore, aby połączyć fizyczny obiekt z cyfrowym. Będzie możliwość przetwarzania danych w czasie rzeczywistym i stałego analizowania pracy turbiny wiatrowej po to, żeby zwiększać produktywność, przewidywać wpływ na krajowy system energetyczny, wykrywać awarie i wpływać istotnie na produkcję energii – powiedział Krzysztof Fuzowski.

– Drugą nową technologią, której możemy tutaj użyć przy poprawie niezawodności, jest zastosowanie systemów SCADA. Z każdego miejsca na świecie, gdzie mamy dostęp do internetu, możemy monitorować turbiny wiatrowe, zbierać informacje, a dzięki temu lepiej przewidywać produkcję energii elektrycznej, zwiększać stabilność systemu i minimalizować ryzyko, związane z usterkami oraz awariami. Te systemy są bardzo ważne i połączenie tych modelów rzeczywistych z cyfrowymi jest bardzo istotne. Podam przykład z życia. Pisząc rozprawę doktorską 20 lat temu, zaczynałem pracę, gdy były zupełnie inne możliwości obliczeniowe, inne komputery, serwery. Wtedy pracowałem zarówno na modelu numerycznym w innej branży, bo węglowej. Budowałem model kotła węglowego, odwzorowując go w systemie numerycznym, po to, żeby właśnie odzwierciedlać możliwość awarii i przewidywać je. Uważam, ze to bardzo istotny kierunek do badań i rozwoju technologii. Zwłaszcza od strony operatora farm wiatrowych – powiedział Krzysztof Fuzowski, wiceprezes ds. operacyjnych PGE Baltica.

POLSKIE STOCZNIE

Co trzeba zrobić, żeby zapadła ta decyzja, że nasze polskie stocznie będą budowały jednostki specjalistyczne na potrzeby farm wiatrowych? Lotos Petrobaltic jest obecnie jedynym armatorem, który mógłby podjęć się takiego przedsięwzięcia.

– Zastanawiamy się, jak to wszystko ma być zrobione, ale na razie nie będę ujawniał jeszcze szczegółów. […] Mieliśmy w tym tygodniu spotkanie z Lotosem, który przedstawiał swoje możliwości – tłumaczył wiceprezes ds. operacyjnych PGE Baltica.

OŚRODKI NAUKOWE

Nie będzie skoku technologicznego bez współpracy z ośrodkami naukowymi. Jak zatem, przy okazji energetyki wiatrowej, wygląda ta współpraca?

– Współpraca sektora offshore i naszej grupy kapitałowej z ośrodkami naukowymi to bardzo ważna szansa. Liczymy na dynamiczny rozwój, na wymianę źródeł wiedzy i doświadczenia przy procesie budowania przyszłych kompetencji, rozwijania innowacji i nowoczesnych technologii. My na bieżąco podejmujemy współpracę z ośrodkami naukowymi przy naszym programie offshore. Realizujemy wspólne projekty z Zakładem Aerodynamiki, Instytutem Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk, z konsorcjum Uniwersytetu Morskiego. Ostatnio pojawiły się dwa listy intencyjne, dotyczące współpracy z kolejnymi ośrodkami naukowymi, czyli Politechniką Gdańską oraz Uniwersytetem Morskim w Gdyni, w którym będziemy wspierać tworzenie centrum offshore. Na Uniwersytecie Gdańskim od 2022 roku będą uruchomione studia, budowa i eksploatacja morskich elektrowni wiatrowych. Widzimy więc, że ta współpraca jest bardzo ważna. Wspomnę jeszcze, że z Polską Akademią Nauk współpracujemy już od 2019 roku przy jednym projekcie badawczym, który ma na celu oszacowanie wpływu spowolnienia przepływu wiatru, który w swoim otoczeniu powodują duże wiatrowe farmy morskie. Współpraca jest bardzo ważna i działamy w tym kierunku – wyjaśnił Krzysztof Fuzowski.

KIEDY POLSCY SPECJALIŚCI?

Potrzebne będą zatem specjalizacje w ofercie uczelni. Lada moment rozpocznie się budowa farm wiatrowych, więc będą poszukiwani fachowcy do ich obsługi i rozwoju. Jak tutaj wygląda przyszłość? Jaka będzie odpowiedź uczelni na to zapotrzebowanie? Czy będziemy zmuszeni przyjmować fachowców z zagranicy, którzy już mają doświadczenie?

– W przypadku morskiej energetyki wiatrowej ciężko mówić o takich wykrystalizowanych zawodach w warunkach budowania tego sektora. My przy naszych projektach korzystamy z wiedzy i doświadczenia naszych ekspertów wewnętrznych, inżynierów, geologów, ekspertów od kwestii środowiskowych czy też prawników. Tworzymy nowe obszary kompetencji na bazie własnej wiedzy i doświadczenia, korzystając również z naszego partnera biznesowego, który jest liderem w branży offshore. Widzimy zainteresowanie pomorskich uczelni, które chcą zaangażować się w proces powstawania nowej branży i kształcenia przyszłych kadr. Również powiem, że posiadamy bardzo wyspecjalizowaną kadrę z naszej innej spółki z branży energii odnawialnej PGE Energia Odnawialna, która ma duże doświadczenie w serwisowaniu farm wiatrowych i będziemy chcieli to wykorzystać. Korzystamy także z innych naszych spółek przy prowadzeniu mostów, budowie lądowej stacji transformatorowej. Podsumowując, wiedzę wykorzystujemy zarówno z naszej grupy, jak i osób, które pozyskujemy z rynku doświadczonych ekspertów zewnętrznych – wytłumaczył wiceprezes ds. operacyjnych PGE Baltica.

Zapis całej debaty, w której udział wzięli również analityk rynku technologicznego Przemysław Piesiewicz, Maciej Kazienko, wiceprezes zarządu PSSE, a także Jerzy Czuczman, prezes Polskiego Forum Technologii Morskich, dostępny jest >>>TUTAJ.

 

 

pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj