Półmetek spisu powszechnego i tylko 30 proc. wypełnionych formularzy. W teren wybierają się więc rachmistrzowie

Zaledwie co trzeci Polak wziął dotąd udział w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań, który trwa w całym kraju od 1 kwietnia. 

Formularz z pytaniami między innymi o pracę, miejsce zamieszkania, wykształcenie i warunki życia wypełniło niespełna 12,5 miliona osób, a na Pomorzu – około 700 tysięcy. – W regionie ponad średnią wyróżniają się trzy gminy. 57 prc. osób spisało się w Starym Targu. Powyżej 50 proc. jest także w Sulęczynie i Konarzynach – wyjaśnia Aleksandra Sarnowska z Urzędu Statystycznego w Gdańsku.

UDZIAŁ JEST OBOWIĄZKOWY

Od 23 czerwca w teren wybierają się rachmistrzowie spisowi. Zapukają do drzwi osób, które dotąd nie spisały się same. Udział w wywiadzie prowadzonym przez rachmistrza jest obowiązkowy. – Najlepiej od razu udzielić wywiadu. Z rachmistrzem można umówić się też na inny, dogodny termin lub poprosić o spisanie przez telefon – dodaje Sarnowska.

Spis w całym kraju potrwa do 30 września.

Więcej możesz posłuchać w materiale naszego reportera:


 

Sebastian Kwiatkowski/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj