Przyniosła martwe niemowlę na komisariat w Gdańsku. Powiedziała, że je zabiła. Policjanci rozpoczęli reanimację

Martwe niemowlę przyniosła do jednego z komisariatów w Gdańsku młoda kobieta. Miała przekazać policjantom, że je zabiła. Wezwane pogotowie stwierdziło zgon dziewczynki – kobieta została zatrzymana.

Było to wczoraj około 19:00. Do komisariatu w Gdańsku Śródmieściu przyjechała 31-letnia kobieta. Na rękach trzymała niemowlę. Dyżurnemu powiedziała, że przed chwilą je zabiła. Policjanci natychmiast rozpoczęli reanimację dziecka i wezwali pogotowie.

W PIĄTEK SEKCJA ZWŁOK

Karetka zabrała dziewczynkę do szpitala – niestety lekarz stwierdził zgon. Jej matka została zatrzymana. Policjanci i prokurator ustalają okoliczności śmierci niemowlęcia. Jeszcze w piątek będzie jego sekcja, która ma wyjaśnić w jaki sposób zginęło. Na ciele wstępnie nie stwierdzono żadnych obrażeń. Dziewczynka przyszła na świat dwa miesiące temu.

AKTUALIZACJA

Wstępną przyczyną śmierci niemowlęcia było uduszenie – wynika z sekcji zwłok której wyniki uzyskała prokuratura. Na ciele dziecka nie stwierdzono żadnych obrażeń, ani nie wykryto chorób czy wad wrodzonych. Matka niemowlęcia prawdopodobnie usłyszy zarzut zabójstwa.

Grzegorz Armatowski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj