Wciąż nie wiadomo, kto poprowadzi proces Waldemara B. Sędzia zawnioskowała o wyłączenie jej ze sprawy

Nadal nie wiadomo, który sędzia prowadzić będzie proces byłego senatora Waldemara B. Sędzia Anna Grochal z Sądu Rejonowego w Kościerzynie, która wylosowała sprawę, złożyła wniosek o wyłączenie się z niej. Powołała się na znajomość z byłą żoną oskarżonego oraz nim samym.

Wniosek został uwzględniony i wkrótce nastąpi losowanie kolejnego sędziego – mówi Tomasz Adamski z Sądu Okręgowego w Gdańsku. Sędzia zapewnia, że procedura nie opóźni rozpoczęcia procesu.

– Jest oczywiście ryzyko, że kolejny sędzia złoży taki wniosek. On też zostanie rozpoznany. Jeżeli, a były takie przypadki, wszyscy sędziowie danego sądu zostaną skutecznie wyłączeni, wtedy sprawa może trafić do innego sądu. Ale na razie został wyłączony tylko jeden sędzia, sprawa trafi do kolejnego i to właśnie on będzie podejmował dalsze czynności – tłumaczy.

Waldemar B. jest oskarżony o znęcanie się na psem ze szczególnym okrucieństwem. Zdaniem śledczych, mężczyzna na początku kwietnia tego roku przywiązał psa do samochodu i ciągnął za sobą. W konsekwencji pies padł – jego zwłoki wykopano niedaleko domu byłego senatora. Waldemarowi B. grozi pięć lat więzienia.

 

Grzegorz Armatowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj