Nie będzie strajku w gdyńskiej komunikacji miejskiej. Pracownicy wynegocjowali podwyżki

Groźba strajku kierowców gdyńskiej komunikacji miejskiej zażegnana. Po prawie półrocznym sporze zbiorowym i długotrwałych negocjacjach, przedstawiciele załóg z trzech komunalnych spółek przewozowych i Zarządu Komunikacji Miejskiej podpisali porozumienie z pracodawcami w sprawie podwyżek.

Moralnymi zwycięzcami batalii czuć mogą się związkowcy, bo doprowadzili do tego, że na wyższe apanaże liczyć mogą także pracownicy ZKM-u. Temu rozwiązaniu dotychczas zdecydowanie przeciwstawiały się władze Gdyni. Ostatecznie jednak ich podwyżki będą niższe niż kolegów z Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej oraz Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej.

DWULETNIA WALKA O PODWYŻKI

Pracownicy gdyńskiej komunikacji miejskiej na podwyżki czekali już od prawie dwóch lat. W lutym 2020 roku, przy okazji podniesienia cen biletów w autobusach i trolejbusach, radni Samorządności Wojciecha Szczurka tłumaczyli, że środki posłużą m.in. właśnie na podwyżkę wynagrodzeń dla pracowników komunikacji miejskiej. Do tego jednak nie doszło. 

Wreszcie w czerwcu tego roku przedstawiciele załóg upomnieli się o pieniądze, domagając się podniesienia stawek godzinowych o 2,5 zł. Od lipca byli natomiast w sporze zbiorowym z pracodawcami. Władze Gdyni od początku grały na zwłokę, zasłaniając się brakiem funduszy.

OSIĄGNIĘTO POROZUMIENIE

W poniedziałek, 22 listopada, Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni, zaproponowała im podwyżkę stawki godzinowej o złotówkę od początku 2022 roku i kolejną pod koniec przyszłego roku. Propozycja dotyczyła jednak tylko pracowników trzech komunalnych spółek przewozowych, nie uwzględniono natomiast pracowników Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni, co było warunkiem związkowców do przystąpienia do negocjacji.

– Doszło do rozmów dyrektora ZKM z przedstawicielami załóg i osiągnięto porozumienie, zgodnie z którym pracownicy ZKM otrzymają 500 zł premii, a na podwyżkę liczyć mogą w lipcu przyszłego roku – wyjaśnia Stanisław Taube z komisji współdziałania organizacji związkowych reprezentującej pracowników gdyńskiej komunikacji miejskiej.

WIDMO STRAJKU ZAŻEGNANE

– Z kolei w przypadku pracowników komunalnych spółek przewozowych, z początkiem roku ich stawki godzinowe podniesione zostaną o złotówkę, a w lipcu 2022 roku – o kolejną. W porozumieniu znalazł się także zapis, że do rozmów o kolejnych podwyżkach wrócimy w pierwszym kwartale 2023 roku. Tym samym widma strajku, przynajmniej na razie, nie ma – dodaje Taube.

Kierowcy gdyńskiej komunikacji miejskiej ostatnią podwyżkę otrzymali w 2018 roku. Domagali się wówczas podniesienia stawki godzinowej o dwa złote, a otrzymali dziesięć groszy więcej. Nie bez znaczenia był jednak fakt, że rozmowy prowadzone były tuż przed wyborami samorządowymi.
 

Marcin Lange/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj