Gdańskie zoo ma nowych mieszkańców. W placówce urodziły się kotki pustynne

(fot. zoo.gda.pl)

Pustynne kocięta przyszły na świat dwa miesiące temu. Pracownicy Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego pracują jeszcze nad przyzwyczajaniem ich do opiekunów i tolerowaniem dotyku człowieka, bawiąc się z nimi i zachęcając do przyjmowania podawanego jedzenia. To już drugi miot tych pięknych zwierząt w gdańskiej placówce.

Koty pustynne zamieszkały w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym w 2015 roku – były to dwa samce, Abu i Zabi, do których kilka lat później dołączyła samica Maolie i jeszcze jeden samiec, o imieniu Daraw. Pierwsze potomstwo rodzinki przyszło na świat w czerwcu 2021 roku. W tym roku ZOO doczekało się drugiego miotu – samiczki i samczyka. Pracownicy zoo podkreślają, że poza gdańskim ogrodem koty pustynne urodziły się w tym roku tylko w dwóch innych europejskich placówkach.

(fot. zoo.gda.pl)

Opiekunowie podkreślają, że od pierwszych dni dało się zauważyć wyraźną różnicę charakterów pomiędzy rodzeństwem – kocurek jest bardziej zdystansowany, nieśmiały, podczas gdy delikatna, ale ciekawska kotka chętniej podejmuje kontakt z człowiekiem.

(fot. zoo.gda.pl)

SĄ PRZYSTOSOWANE DO ŻYCIA NA PUSTYNI

Koty pustynne, dawniej nazywane kotami arabskimi, w naturze zamieszkują pustynne tereny Afryki Północnej oraz południowo-zachodniej i środkowej Azji. Prowadzą samotniczy i głównie nocny tryb życia. Są doskonale przystosowane do życia w ekstremalnych warunkach pustyni. Ich cechą charakterystyczną są duże uszy, pełniące funkcję chłodzenia organizmu, a także zapewniające kotu doskonały słuch, przydatny przy polowaniach.

Gęste, jasne futerko w ciągu dnia chroni przed parzącym słońcem, a w nocy ogrzewa; zapewnia też znakomity kamuflaż. Pomiędzy palcami kotków rosną dość długie włoski, tworzące futrzaną poduszeczkę, która zapobiega poparzeniom opuszek oraz zapadaniu się łapek w sypkim piasku. Koty pustynne ze zdumiewającą prędkością potrafią kopać norki, w których chowają się w trakcie upałów lub zimnych nocy. Polują samotnie, najczęściej na małe gryzonie, jaszczurki i niewielkie ptaki. Jeśli nie zjedzą wszystkiego, co upolowały, ukrywają pozostałości, zakopując je w piasku. Kociaki bardzo szybko się usamodzielniają – matka opiekuje się nimi przez sześć miesięcy, a kolejne tyle jest im potrzebne, żeby w pełni dorosnąć i osiągnąć dojrzałość płciową.

(fot. Gdański Ogród Zoologiczny)

Głównym zagrożeniem dla kotów pustynnych jest degradacja środowiska naturalnego i kłusownictwo, którego celem jest pozyskiwanie kociąt jako towarzyszących człowiekowi „żywych maskotek”. Zwierzęta tego gatunku są objęte europejskim programem hodowlanym EEP, co oznacza, że w wybranych ogrodach zoologicznych, za zgodą koordynatora gatunku, można te zwierzęta hodować, łącząc wyznaczone osobniki w pary tak, żeby rodziły się zdrowe i silne osobniki. Po odchowaniu potomstwo trafia do innych ogrodów.

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj