Premier apeluje do prezesów banków w związku z kryzysem inflacyjnym: „Koledzy, przebudźcie się”

(Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk)

Wojna na Ukrainie ma wpływ na wszystko, co dzieje się w świecie gospodarki – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas kongresu Impact’22 w Poznaniu. Podkreślał, że do obecnych problemów gospodarczych wywołanych pandemią i inflacją doszły wyzwania geopolityczne.

Jak podkreślał podczas przemówienia, obecne wyzwania są bezprecedensowe. – Będąc nawet najlepszym, najwspanialszym innowatorem świata, nie można abstrahować od wielkiego wyzwania, z jakim dzisiaj się mierzymy – ocenił premier. – Ma ono wpływ na wszystko, co dzieje się wokół nas i nie zdarzyło się nagle, nie zostało zawieszone w próżni – dodał.

– Mamy do czynienia z sytuacją bezprecedensową jeszcze z innego punktu widzenia. Do pandemii i porwanych łańcuchów dostaw, do problemów na rynkach finansowych, do inflacji dołożyły się gigantyczne wyzwania geopolityczne, czyli czterej jeźdźcy apokalipsy, którzy uderzyli w gospodarkę Europy i w cały świat – stwierdził szef rządu.

KONIECZNE ODEJŚCIE OD ROSYJSKICH SUROWCÓW

Premier podkreślił, by w „możliwie maksymalnym stopniu” uniezależniać się od surowców, „które są w posiadaniu krajów agresywnych”. Wskazał również, w jaki sposób zmierzać do tego celu.

– Wierzę głęboko, że mądre odejście od paliw kopalnych, takie, które pozwoli zrozumieć, że różne państwa startują z różnego punktu wyjścia, a jednocześnie uniezależniać się poprzez budowę odnawialnych źródeł energii, gospodarkę wodorową, promocję różnego rodzaju mechanizmów magazynowania energii – tworzy najlepszy możliwy mix dla wszystkich państw w Europie – mówił szef rządu.

– Uniezależnijmy się od ruskiej ropy, od ruskiego gazu, ale także od innych dostawców, którzy przecież bardzo drogo dzisiaj sprzedają nam Europejczykom i wszystkim na świecie swoje surowce – apelował. – Bardzo często oni te surowce wykorzystują w złym celu – dodał Morawiecki.

INFLACJĘ WYWOŁAŁA ROSJA

Premier zaznaczył, że wiele państw Zachodniej Europy sądziło, że rosyjska energia będzie najtańszą dostępną. Jak się okazało, jest odwrotnie. Zdaniem Morawieckiego jest ona najdroższą, a gazociągami i ropociągami płynie krew niewinnych cywili.

– Wyraźnie widzimy, że większość krajów świata przeżywa dzisiaj ogromny szok inflacyjny – podkreślił Morawiecki. – Jak mówi prezydent Joe Biden, 70 proc. inflacji wywołała Rosja: wysokie ceny energii, wojna na Ukrainie – dodał.

📸 Premier Mateusz Morawiecki na #Impact22: To wspaniałe święto innowacji jest przyćmione przez brutalną napaść Rosji na…

Opublikowany przez Kancelaria Premiera Środa, 11 maja 2022

 

Premier zwrócił uwagę, że w Holandii inflacja jest najwyższa od ponad 45 lat, a w Niemczech, we Francji, USA – najwyższa od 40 lat.

– Także w Polsce inflacja jest najwyższa od ok. 20 lat. W jaki sposób musimy sobie z nią poradzić? Państwa Europy Centralnej, które cały czas mają mniejszy zasób kapitału niż bogate kraje Zachodu, muszą pokazywać swoją równowagę – powiedział premier. – My w Polsce mamy dobrze zrównoważony system – stwierdził. Dodał, że dziś w Polsce mamy do czynienia z prowadzeniem polityki w sposób synchroniczny. – Z jednej strony polityka pieniężna, z drugiej fiskalna, polityka regulacyjna, inwestycyjna i polityka w szerszym rozumieniu tego słowa: finansowa i gospodarcza – powiedział.

PREMIER ZAAPELOWAŁ DO PREZESÓW BANKÓW

Szef rządu stwierdził, że istnieje grupa podmiotów, która zarabia na obecnym kryzysie inflacyjnym. Według niego są to banki i instytucje finansowe.

– Mam konkretny apel do prezesów banków: koledzy, przebudźcie się, nie może być tak, że 1 bln 250 mld złotych depozytów bieżących jest oprocentowane na poziomie 0,1 – 1 proc. – powiedział Morawiecki. – To niezdrowy model gospodarczy, kiedy bardzo dobrze dokapitalizowany sektor finansowy jest beneficjentem tej inflacji – dodał.

Morawiecki podkreślił, że tak niskie oprocentowanie depozytów występuje nie tylko w Polsce, ale także w innych państwach Europy centralnej. Zaznaczył też, że spotykał się z kierownictwem „największych instytucji finansowych” i dokonywali przeglądu sytuacji.

PAŃSTWO STWORZY NOWE OBLIGACJE

Jak mówił premier, wkrótce pojawi się nowa obligacja, powiązana ze stopami procentowymi NBP. Będzie ona jednoroczna, a jej oprocentowanie zostanie ustalone na poziomie stopy referencyjnej NBP.

– Chcę powiedzieć o dobrej propozycji ze strony Ministerstwa Finansów, wdrażamy nowe typy obligacji, które będą korzystne dla Polaków i będą wyznaczać benchmark właśnie po to, aby wielkie korporacje finansowe nie były tymi, które skorzystają na trwających obecnie turbulencjach gospodarczych – powiedział w premier Mateusz Morawiecki w środę podczas wystąpienia na kongresie Impact 2022.

Dodał, że dostępne są też obligacje o wyższym oprocentowaniu, które będą promowane nie tylko w PKO BP, ale również innych bankach.   Z prezentacji, jaka pojawiła się podczas wystąpienia premiera, wynika, że zostaną także zaoferowane obligacje dwuletnie z dodatkową marżą ponad stopę referencyjną. Szczegóły nowej oferty MF mają zostać zaprezentowane w 3 dekadzie maja, a papiery trafią do sprzedaży w czerwcu.

„PAŃSTWO NIE CHOWA GŁOWY W PIASEK”

Szef rządu mówił , że banki muszą rozumieć, że kredyt hipoteczny nie może być „kulą u nogi” kredytobiorców. Zwrócił uwagę, że w interesie banków jest to, aby nie miały one tak wielu klientów, którzy mają problem ze spłatą swoich zobowiązań. Przypomniał, że rząd zaproponował rozwiązania, które mają pomóc kredytobiorcom.

Zwrócił uwagę, że zaproponowanie m.in. rozwiązań dotyczących kredytobiorców pokazuje, że państwo jest aktywne, nie chowa głowy w piasek w sytuacjach kryzysowych. Podkreślił, że są dwa modele zarządzania kryzysowymi sytuacjami. Pierwsze to model tzw. nocnego stróża, natomiast drugi model to państwo czuwające, które inicjuje różnego rodzaju mechanizmy osłonowe dla obywateli, przedsiębiorców.

Zdaniem Morawieckiego przebudowie musi ulec architektura podatkowa świata i cały globalny system tworzenia wartości dodanej. Dodał, że obecny model gospodarki światowej jest pełen nierówności społecznych, wielkich nierówności pomiędzy bogatymi korporacjami a tworzącymi swoją przestrzeń do działania małymi mikroprzedsiębiorcami.

– Co to są raje podatkowe? To jest okradanie klasy średniej całego Zachodu i wszystkich wolnych krajów. Precz z rajami podatkowymi! Polska mówi o tym najgłośniej od kilku lat. To także przyzwolenie na gigantyczne nierówności i w krajach bogatych i w krajach biedniejszych – powiedział premier.

PAP/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj