„Razem jesteśmy silniejsi”. Polska i Wielka Brytania podpisały umowę o strategicznym partnerstwie

(fot. Ministerstwo Obrony Narodowej)

Polska i Wielka Brytania podpisały w środę w Londynie wspólną deklarację na temat strategicznego partnerstwa do roku 2030 – poinformowali na wspólnej konferencji prasowej ministrowie spraw zagranicznych oraz obrony obu krajów.

Szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau zaznaczył, że choć ten dokument dotyczy głównie obrony i bezpieczeństwa, partnerstwo między obydwoma krajami ma dużo szersze znaczenie. Powiedział, że podczas polsko-brytyjskich konsultacji w ramach tzw. kwadrygi obie strony potwierdziły wolę współpracy na rzecz pomocy w walce Ukrainy z Rosją oraz długoterminowe zaangażowanie wojskowe Wielkiej Brytanii na wschodniej flance NATO.

– Razem jesteśmy silniejsi, przeciwstawiając się zbrodniom Rosji – podkreślił szef polskiego MSZ.

ROSJA JEST WSPÓLNYM ZAGROŻENIEM

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak mówił, że współpraca Polski z Wielką Brytanią wzmacnia bezpieczeństwo całego Sojuszu Północnoatlantyckiego, bo oba państwa podzielają opinie dotyczące zagrożeń i starają się znaleźć najlepsze rozwiązania, by odstraszyć agresora. Jak mówił, Rosja jest „przewidywalna w swojej nieprzewidywalności” i podkreślił, że Wielka Brytania również jest przez nią zagrożona.

Dodał, że niezwykle docenia obecność brytyjskich żołnierzy w Polsce, zarówno w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę, jak i zagrożenia hybrydowego stwarzanego przez Białoruś na wschodniej granicy naszego kraju.

– To ważne, że możemy liczyć na naszych brytyjskich partnerów – podkreślił Błaszczak.

EWOLUCJA WSPÓŁPRACY DWÓCH PAŃSTW

Brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly powiedział, że podpisane porozumienie przybliża do wzmocnienia współpracy, a Polska jest od dawna kluczowym przyjacielem Wielkiej Brytanii.

– Tak jak Wielka Brytania i Polska walczyły razem o zachowanie wolności w Europie podczas II wojny światowej, tak dziś ponownie stają razem na czele międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy. Nasze Partnerstwo 2030 zobowiązuje nas do jeszcze większej współpracy w zakresie obronności, bezpieczeństwa i polityki zagranicznej w przyszłości – oświadczył Cleverly.

Zaznaczył, że nowe partnerstwo nie oznacza żadnej zasadniczej zmiany w relacjach między obydwoma krajami – bo już wcześniej opierały się one na bardzo solidnych fundamentach – więc raczej trzeba to traktować jako ewolucję.

Jak dodał Cleverly, sojusz między Polską a Wielką Brytanią nie dotyczy jedynie kwestii obronności, ale również innych obszarów, w tym wymiany handlowej, która przewyższa obecnie 27 mld funtów rocznie (ok 140 mld zł).

– Czeka nas świetlana przyszłość – zaznaczył.

POLSKA POKAZUJE, ŻE JEST BARDZO SILNA

Brytyjski minister obrony Ben Wallace powiedział, że nie należy zapominać, że Polska to jedna z największych gospodarek w Europie, a wkrótce będzie miała największą armię na kontynencie.

– Polska pozostaje bardzo odważna we wspieraniu Ukrainy, pokazuje, że jest bardzo silna – zaznaczył.

– Bez Polski nie byłoby tej obrony Ukrainy, jaką widzimy od początku inwazji Rosji na ten kraj – podkreślił Wallace.

W jego opinii współpraca między Polską a Wielką Brytanią cały czas się rozwija, m.in. w obszarze obrony przeciwlotniczej.

PRZYJĘCIE UKRAINY DO NATO

Podczas konferencji ministrowie mówili też o poparciu dla przyjęcia Ukrainy do NATO. Szef brytyjskiej dyplomacji podkreślił, że miejsce Ukrainy jest w Sojuszu i zwrócił uwagę na niesamowity postęp, jaki dokonały ukraińskie siły zbrojne w ciągu ostatnich 18 miesięcy.

– Spodziewamy się po szczycie w Wilnie jednoznacznego potwierdzenia, że przyszłość Ukrainy jest w NATO – dodał minister Rau.

Jak wskazywał, kraj ten potwierdza, płacąc niezwykle wysoką cenę, że jest częścią zachodniej architektury bezpieczeństwa oraz że Ukraina walczy także o wolność i bezpieczeństwo obecnych członków Sojuszu.

PAP/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj