Rząd przyjął projekt budżetu na 2024 r. Mateusz Morawiecki: „To budżet bezpieczny dla Polski”

(fot. Twitter/Kancelaria Premiera)

Rząd w czwartek przyjął projekt ustawy budżetowej na 2024 r. – poinformował w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Jak powiedział, to „bezpieczny budżet dla Polski”.

– To zawsze w życiu państwa niezwykle ważny moment, ważny dzień, w którym przyjmuje się budżet na kolejny rok. Chciałem na samym początku powiedzieć, że jest to bezpieczny budżet na trudne czasy, bezpieczny budżet dla Polski – powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.

Przypomniał, że nasz kraj miał do czynienia z kryzysami, które – zdaniem premiera – wielu porównuje do plag egipskich.

– Pomimo wielu kryzysów, z całą mocą trzeba podkreślić, że udało się i wygospodarować dochody, i dopasować wydatki – dodał Morawiecki.

TRZY FILARY BEZPIECZNEGO BUDŻETU

Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po zakończonym posiedzeniu Rady Ministrów mówił o trzech filarach bezpiecznego budżetu w trudnych czasach.

– Jeśli miałbym spojrzeć na duży obrazek, na cały budżet z lotu ptaka, zwróciłbym uwagę na trzy podstawowe filary: szeroko rozumiane bezpieczeństwo fizyczne – bezpieczeństwo naszych granic, bezpieczeństwo poprzez finansowanie naszej armii – powiedział szef rządu. Z przedstawionych na konferencji danych wynika, że na bezpieczeństwo, na wojsko przewidziano w przyszłym roku ponad 158 mld zł.

– Także bezpieczeństwo – to drugi punkt – w postaci programów społecznych, programów osłonowych, różnego rodzaju tarcz, które są kontynuowane. One wszystkie składają się na obraz państwa, które nie zostawia obywatela samego w obliczu kryzysu, który jest absolutnie gigantycznych rozmiarów na całym świecie, a my przechodzimy przez niego w miarę suchą stopą – oświadczył.

Jak dodał szef rządu, „trzeci wielki obszar, na którym się skupiliśmy, to ochrona zdrowia Polaków”.

– Wydatki na ochronę zdrowia rosną z około 77 miliardów w czasach Platformy Obywatelskiej – i to w ostatnim roku Platformy – do 190 miliardów złotych – wskazał Morawiecki.

REMEDIUM PLATFORMY NA BRAK PIENIĘDZY

– Kiedy naszym poprzednikom zabrakło pieniędzy, doszło do podwyżki podatku VAT. Kiedy nadal brakowało pieniędzy, podwyższyli stawkę rentową, czyli podwyżki składki na ZUS. Kiedy dalej brakowało, podniesiono wiek emerytalny, żeby mniej płacić emerytom. Kiedy znowu brakowało pieniędzy, zabrali pieniądze z OFE – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

– Stawiam tezę, że gdyby nie zabranie pieniędzy z OFE, to rząd przekroczyłyby barierę 60 proc. Niech to ktoś zakwestionuje! Nikt tego nie kwestionuje, dług gwałtownie rósł i groziło nam przekroczenie 60 proc. PKB – dodał.

BEZPIECZNY BUDŻET PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI

Jednocześnie zapewnił, że jego rząd zarządza długiem publicznym oraz finansami sektora publicznego w sposób bezpieczny, że rząd utrzymuje dostęp do rynku finansowego i jest w stanie sfinansować potrzeby pożyczkowe.

– Deficyt budżetowy został zaplanowany na ok. 4,5 proc. PKB. Warto to zestawić z rządami PO; za ich czasów w latach 2009 i 2010 deficyt przekraczał 7 proc. do PKB – stwierdził premier. Zaznaczył, że w projekcie budżetu na 2024 r. założono inflację na poziomie 6,6 proc.

Ocenił, że w czasach PO obcinane były wydatki społeczne, zaś waloryzacje emerytur były takie, że „nie starczyło nawet na piwo”. Wyraził przypuszczenie, że gdyby budżet na 2024 r. konstruowany był przez PO, byłby „jak ruski telegram: 800+ stop, 13 i 14 emerytura – stop, Dobry Start – stop”.

– Nasza polityka jest inna i opiera się na zdrowych finansach, na wojnie wygranej z mafiami VATowskimi, wojnie, którą my ciągle toczymy – powiedział Morawiecki.

WYŻSZE WYNAGRODZENIA

– Chcemy, aby nasze służby mundurowe, strażacy, żołnierze, policjanci, straż graniczna oraz wszelkie inne służby były docenione za swoją ciężką pracę, łącznie ze wszystkimi nauczycielami – szeroko rozumiana budżetówka – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej dotyczącej projektu budżetu na 2024 r.

Jak zadeklarował szef rządu, „wszystkie osoby zatrudnione w budżetówce, służbach publicznych, służbach mundurowych i nie tylko mundurowych, mogą liczyć na wyższe wynagrodzenie – to będzie 12,3 proc.”. Dodał, że minister finansów dyskutuje jeszcze z ministrem obrony narodowej oraz ministrem spraw wewnętrznym i administracji, „od którego momentu będzie ta podwyżka w mundurówkach”.

– Jesteśmy przygotowani praktycznie od I kwartału któregokolwiek z miesiąca – zadeklarował. W całej pozostałej budżetówce będzie to – jak wskazał – od początku roku.

Premier zaznaczył, że wzrost wynagrodzeń będzie znaczący, „przekraczający inflację zaplanowaną na przyszły rok na poziomie ok. 6,6 proc.

WZROST DOCHODÓW BUDŻETU

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w projekcie budżetu na przyszły rok przyjęto, że dochody budżetu w 2024 r. wyniosą 683,6 mld zł.

– Za naszych rządów dochody do budżetu wzrastają ponad dwukrotnie. W tym roku to będzie ok. 605 mld zł a w przyszłym ponad 680 mld zł – po stronie dochodów. To wartość, która w czasach naszych poprzedników wyniosła ok. 289 mld zł. – zaznaczył.

Oznacza to, jak wynika z przedstawionych wyliczeń, wzrost o ponad 136 proc. wobec dochodów w 2015 r. w wysokości 289,1 mld zł.

PAP/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj