Zaskakujący i surowy wyrok dla mężczyzny z Pomorza oskarżonego o oszustwa internetowe. Sąd w Warszawie skazał go na 20 lat bezwzględnego więzienia. W sprawie było około 100 pokrzywdzonych, którzy stracili w sumie 35 tysięcy złotych.

Obrońca niespełna 40-letniego mężczyzny, adwokat Arkadiusz Rozpędowski, nie ukrywa, że jest zaskoczony wyrokiem i porównuje go do tego, który usłyszeli twórcy Amber Gold.

– To były typowe oszustwa internetowe na drobną skalę. Poszczególne oszustwa, których się dopuszczał, były na kwotę 100-200 złotych. Łącznie dało to 35 tysięcy złotych. W tzw. sprawie Amber Gold oskarżony został skazany na 15 lat, a mój klient dostał 20 lat. Coś jest nie tak – przekonuje obrońca.

Adwokat złożył apelację. Sąd Okręgowy w Warszawie rozpozna ją w przyszłym tygodniu. Skazany mężczyzna odbywa już karę w areszcie w Wejherowie.

Grzegorz Armatowski/ua