Powrót Pomorzan z długiego weekendu. Sprawdziliśmy, gdzie tworzyły się korki

(fot. Radio Gdańsk/Artur Maszota)

Coraz większy ruch na pomorskich drogach związany z powrotami z długiego weekendu. W Radiu Gdańsk na bieżąco sprawdzamy sytuację na najpopularniejszych trasach.

GODZ. 18:40

Zablokowana po wypadku jest wojewódzka 212 z Chojnic do Bytowa. Na wysokości Chwarzykowych zderzyły się dwa samochody. Ranne zostały trzy osoby.

Na drogach Pomorza coraz spokojniej. Nadal utrzymuje się jednak związany z remontowymi zwężeniami zator na autostradzie A1 w stronę południa. Podróż z Rusocina do Stanisławia zajmuje około jednej godziny.

GODZ. 18:00

Poważne utrudnienia w ruchu są na trasie wojewódzkiej 212, z Chojnic do okolic Konarzyn. Na wysokości Charzykowych doszło do wypadku dwóch aut. Przejazd jest możliwy jedynie wahadłowo.

GODZ. 17:00

Na drogach jest już spokojniej, ale najpoważniejszy korek nadal się utrzymuje: to autostrada A1, między węzłami w Rusocinie i Stanisławiu. Pokonanie tego odcinka w stronę Łodzi zajmuje 1,5 godziny. Korki nadal czekają włączających się do ruchu na węzłach w Swarożynie i Pelplinie.

Problemów należy się też spodziewać na drodze krajowej nr 22, w rejonie Miradowa i Sucumina przed Starogardem Gdańskim. Także przed Żukowem, od strony Kościerzyny i Kartuz.

GODZ. 16:00

Powoli odpuszczają korki na Obwodnicy Trójmiasta, ale na autostradzie A1 – wciąż nie. W drodze do rozkopanego węzła, na wysokości Straszyna, kierowcy tracą kwadrans, a dalej – w drodze do Torunia – godzinę zajmuje przejazd odcinka od bramek w Rusocinie do węzła Stanisławie. Z niemałymi korkami muszą liczyć się kierowcy na alternatywnej trasie przez Tczew. Dojazd do węzła A1 w Swarożynie stoi niemal od Czarlina. Pięciokilometrowy odcinek pokonujemy w 20 minut.

Duży ruch panuje na trasach powrotnych z Kaszub. Na krajowej „20” kilkukilometrowa kolejka stoi przed Egiertowem. Z kolei przed Żukowem zatkane pozostają dojazdy od Kartuz i Kościerzyny. W drodze z Mierzei Wiślanej do Nowego Dworu Gdańskiego i z Helu do Redy korki są umiarkowane.

Coraz więcej pracy w związku z burzami mają strażacy. W Rożentalu poniżej Pelplina zalana i nieprzejezdna jest droga.

GODZ. 15:00

Pół godziny zajmuje przejazd obleganą obwodnicą Trójmiasta od węzła Gdynia Wielki Kack do okolic Straszyna. To efekt dużego ruchu, ale także remontowych zwężeń.

Remonty wstrzymują także ruch na autostradzie A1. Droga między 9. a 17. kilometrem w stronę Łodzi jest zwężona. W korku, od bramek w Rusocinie jedziemy jedną godzinę. Kierowcy szukają objazdów. W ten sposób spore korki tworzą się z obu stron przy wjazdach na trasę w Swarożynie i Pelplinie.

Z korkami liczyć muszą się kierowcy w rejonie mostu nad Wisłą między Nowymi Marzami a Grudziądzem. Tam przejazd jest zwężony po pożarze auta ciężarowego.

W drodze z półwyspu korki już tylko przed Redą.

Tymczasem nad większą częścią regionu pojawiły się już zapowiadane burze z gradem.

GODZ. 14:00

Wyjazd z Trójmiasta na południe kraju wciąż jest oblegany. Na Obwodnicy korki zaczynają się w rejonie węzła Gdynia Wielki Kack. Niewielkie są też w rejonie Osowej i między Karczemkami a węzłem Gdańsk Południe. Średnia prędkość na tym odcinku wynosi 40 kilometrów na godzinę.

Rozkopana – między 9. a 17. kilometrem – autostrada A1 też wita kierowców korkiem, który zaczyna się w rejonie bramek w Rusocinie. Podróż do końca zwężenia w Stanisławiu zajmuje półtorej godziny. Dużo większy niż zwykle ruch panuje na alternatywnych trasach: 91 przez Tczew i 222 przez Trąbki Wielkie do Starogardu Gdańskiego. Tędy można włączyć się do ruchu na węźle Swarożyn – także zakorkowanym.

Bardzo sprawnie wyglądają powroty z Mierzei Wiślanej. W drodze z Helu korki są już tylko od Widlina do Redy. Przez Puck przejeżdżamy sprawnie.

Przez Pomorze tymczasem w stronę północnego wschodu przemierza fala burz. Na razie strażacy nie odnotowali żadnych interwencji z tym związanych.

GODZ. 13:00

Rośnie korek na autostradzie A1. W zatorze od bramek w Rusocinie do końca remontowanego odcinka przy węźle Stanisławie – w stronę Łodzi – kierowcy tracą godzinę i 15 minut. W tej sytuacji wielu zmotoryzowanych stara się ominąć zator, jadąc starą „jedynką” przez Tczew, i wrócić na trasę przez węzeł Swarożyn.

Wcześniej – na Obwodnicy Trójmiasta – jest 20-minutowy zator od węzła Karczemki do węzła Południe.

Podróż z Władysławowa do Redy wiąże się ze stratą godziny z powodu zatoru między Swarzewem a Puckiem oraz od Widlina do starej „szóstki”. Na Mierzei Wiślanej spokojniej i bez dużych korków.

Uwaga na trasę z Chojnic do Brus – w okolicach Męcikała w drzewo uderzył samochód osobowy. Kierowca został lekko ranny. Na miejscu działają cztery zastępy ratowników.

GODZ. 12:00

Kwadrans na Obwodnicy Trójmiasta, trzy kwadranse na autostradzie A1 – z taką stratą liczyć muszą się kierowcy opuszczający Trójmiasto.

Zator na „ekspresówce” między węzłami Karczemki i Południe mierzy 8 kilometrów, kolejny – już 14. Część kierowców próbuje ominąć go drogą krajową nr 91 przez Tczew, aby wrócić na trasę przez węzeł Swarożyn (węzeł Stanisławie z powodu remontu jest częściowo zamknięty). Tu jednak – na drodze krajowej nr 22 – od strony Czarlina tworzy się 4-kilometrowy i 20-minutowy korek.

Problemy – i to coraz większe – mają kierowcy wyjeżdżający z Półwyspu Helskiego. Przejazd ponad 20-kilometrowego odcinka z Władysławowa do Redy zajmuje około godziny.

GODZ. 11:00

Pół godziny tracą w korku kierowcy na autostradzie A1 w stronę Łodzi. Zator zaczyna się za bramkami w Rusocinie, a kończy – w rejonie Stanisławia, za remontowym zwężeniem jezdni. Przed Toruniem korka nie ma.

Rosnące natężenie ruchu obserwujemy także na obwodnicy Trójmiasta. Wolno poruszają się kierowcy podróżujący między węzłami Karczemki i Gdańsk Południe, gdzie trwają prace budowlane. Zjazdy z obwodnicy są spokojne, również prowadząca do zoo ulica Spacerowa.

Na półwyspie dojazd z Helu do Władysławowa pozostaje bezproblemowy, ale dalej – do Pucka – czeka nas jazda w korku z prędkością kilkunastu kilometrów na godzinę.

Sebastian Kwiatkowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj