Jasne i drobnokwiatowe to najczęściej kupowane w tym sezonie chryzantemy. Właśnie trwa szczyt sprzedaży tych kwiatów. Choć z roku na rok ogrodnicy produkują ich coraz mniej, ceny się nie zmieniają.
Z naszym reporterem Sebastianem Kwiatkowskim rozmawiał Jarosław Łukaszewski, właściciel gospodarstwa. – Niestety, ludzie co roku kupują mniej tych kwiatów. Bardziej popularne są chyba wrzosy, na cmentarzach widoczne są też sztuczne kwiaty – przyznaje ze smutkiem.
Jego słowa potwierdza napotkana kwiaciarka. – Wrzosy długo stoją, są bardzo ładne i kojarzą się z jesienią. Po prostu stanowią dodatkową ozdobę – wskazuje.
BIAŁE CZY KOLOROWE?
Co w tym roku jest modne? – Jedni biorą kwiaty w jednym kolorze, inni wolą mieszane – mówi jedna ze sprzedających. – Chciałbym, żeby na grobie było kolorowo. Różnobarwne kwiaty bardzo ładnie wyglądają – ocenia z kolei kupujący.
– Najwięcej produkujemy chryzantem drobnokwiatowych, ale w dużych miskach; ludzie nie chcą „małych” kwiatów, zazwyczaj szukają czegoś największego. Na 1 listopada każdy chce białe chryzantemy, popularne są też fioletowe, a żółte odchodzą w zapomnienie – twierdzi Jarosław Łukaszewski.
U ogrodnika za doniczkę chryzantem trzeba zapłacić od 20 do 35 złotych. Przy cmentarzach te same kwiaty będą o 10-15 złotych droższe.
Sebastian Kwiatkowski/MarWer