Wykorzystywali trudną sytuację uchodźców, by wyłudzać pieniądze z funduszy państwowych i unijnych

(fot. Policja Pomorska)

Trzy osoby usłyszały zarzuty w sprawie wyłudzenia środków z Funduszu Sprawiedliwości i Europejskiego Funduszu Społecznego. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Podejrzani to dwie kobiety i mężczyzna z Pomorza, w wieku od 32 do 38 lat.

Zdaniem śledczych w latach 2022-2025 członkowie grupy poświadczali nieprawdę w dokumentach dotyczących uchodźców z Ukrainy. Jak informuje prokuratura, w ten sposób podejrzani wykazywali przekazaną im pomoc, choć w rzeczywistości przywłaszczali uzyskane środki. Z przyznanych 11 milionów złotych mogło to być kilkaset tysięcy złotych.

Jak mówi młodszy aspirant Piotr Pawłowski z pomorskiej policji, członkowie grupy działali w latach 2022- 2025.

– Sprawcy wykorzystywali trudną sytuację wojennych uchodźców i przy okazji przekazywania pomocy o drobnej wartości w postaci między innymi bonów żywieniowych, podsuwali im do podpisania dokumenty w języku polskim. Odbierający pomoc Ukraińcy nieświadomie podpisywali też karty odbioru sprzętu, w tym tabletów, sprzętu AGD, a nawet ekspresów do kawy, czy profesjonalnych słuchawek studyjnych. Wszystkie te rzeczy przywłaszczali sprawcy – wyjaśnia policjant.

Sprawa jest rozwojowa. Za oszustwo grozi osiem lat więzienia.

Grzegorz Armatowski/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj