Uczniowie z Elbląga palili marihuanę w trakcie lekcji. Mieli też woreczki z narkotykiem

(Fot. Pixabay)

Piętnasto- i szesnastolatek palili na lekcji marihuanę. Było to w jednej ze szkół w Elblągu. Jak relacjonuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, sytuację zauważyła nauczycielka, do placówki wezwano policję.

– Funkcjonariuszy powiadomiła dyrekcja placówki po tym, jak jedna z nauczycielek odkryła, że dwóch uczniów w wieku 15 i 16 lat paliło w klasie marihuanę. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nastolatkach kilkadziesiąt woreczków z tym narkotykiem. Nieletni zostali przesłuchani w obecności rodziców. Teraz o ich losie zadecyduje sąd rodzinny. Śledczy szczegółowo badają sprawę i wyjaśniają jak nieletni weszli w posiadanie narkotyku – tłumaczy Sawicki.

Jak zaznacza policjant, zgodnie z przepisami za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Jeżeli przedmiotem czynu jest znaczna ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat dziesięciu.

Chłopcom grozi umieszczenie w poprawczaku.

Grzegorz Armatowski/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj