Po jubileuszu Wojciech Rybakowski planuje kolejne przedsięwzięcia artystyczne. To m.in. 20-lecie misterium i „Cztery pory roku na Kaszubach”

(fot. Witold Reclaf)

Choć właśnie obchodził pięćdziesięciolecie, to już planuje kolejne wydarzenia. Na benefis Wojciecha Rybakowskiego i koncert „Wojtek i Przyjaciele” do wejherowskiej Filharmonii Kaszubskiej przyszło wiele osób.

Benefis został zorganizowany na początku tego tygodnia. Na scenie można było zobaczyć wielu wyśmienitych artystów. Wystąpi m.in. Cezary Paciorek, Weronika Korthals-Tartas, zespół Fucus, czy solista Opery Królewskiej w Warszawie Jacek Szponarski. Wszyscy to osoby, z którymi Wojciech Rybakowski współpracował we wielu projektach artystycznych w ostatnim niepełnym ćwierćwieczu.

Wojciech Rybakowski od wielu lat jest związany z lokalnym światem artystycznym. Początkowo były to chóry Lira w Rumi i Cantores Vejherovienses, gdzie był nie tylko śpiewakiem, ale również prezesem zespołu przez jedną kadencję. Od lat 90. prowadzi amatorskie grupy teatralne przy Wejherowskim Centrum Kultury. Początkowo grupy dziecięce, a z czasem młodzieżowe i dorosłych. Prowadzone przez Wojciecha Rybakowskiego grupy teatralne nie bały się sięgać po spektakle klasyki gatunku. W swoim dorobku mają takie sztyki jak „Gość oczekiwany” Zofii Kossak, „Skąpiec” Moliera, „Dwa Teatry” i „Żeglarz” Jerzego Szaniawskiego, „Ławeczka” Aleksandra Gelmanna, „Ożenek” Mikołaja Gogola, „Moralność Pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej i wiele innych.

Wojtek Rybakowski jest również autorem kilku sztuk teatralnych, które realizował poza WCK. To przede wszystkim prezentowane m.in. na deskach Teatru Miejskiego w Gdyni i Teatru Polskiego w Warszawie „Kartki z Katynia”, zrealizowana dla gdańskiego oddziału IPN sztuka edukacyjna „Nil – historia bohatera”, czy największego dzieła „Pusta noc – gdy odchodzisz duszo”, którego jest autorem scenariusza i reżyserem. Ten interaktywny spektakl do muzyki Cezarego Paciorka i słów pieśni Jerzego Stachurskiego łączył na jednej scenie aktorów, recytatorów, solistów, chór orkiestrę kameralną, a wszystko zostało okraszone wizualizacjami.

Jak zapowiada Rybakowski, choć spektakl był grany już w Wejherowie, Gdyni, Rumi i Sierakowicach, to planowane są dalsze wznowienia.

Wojciech Rybakowski podczas benefisu (fot. Witold Reclaf)

MISTERIUM NA KALWARII…

Widowiskiem, z którym najwięcej osób kojarzy Wojciecha Rybakowskiego, jest Wejherowskie Misterium Męki Pańskiej, grane od 20 lat na wejherowskiej Kalwarii. – Zaczęło się od wystawionego na kalwaryjskich górach misterium dla młodzieży Archidiecezji Gdańskiej w 2002 roku z udziałem abpa Tadeusza Gocłowskiego – wspomina Rybakowski.

Obecnie oprócz misterium, założona przez niego grupa Misterników Kaszubskich, przy zaangażowaniu Wejherowskiego Centrum Kultury i współpracy wielu podmiotów, wystawia dodatkowo Misterium Wjazdu Jezusa do Jerozolimy Kaszubskiej, Misterium Pojmania w Wielki Czwartek, a także Orszak Trzech Króli. Łącznie w tych wydarzeniach co roku uczestniczy od kilku do kilkunastu tysięcy uczestników.

– Bardzo się cieszę, że było mi dane przez wiele lat współpracować ze wspaniałymi artystami różnych dziedzin artystycznych. Jestem wdzięczny, za zaufanie, jakim obdarzyły mnie instytucje dając szansę realizacji wielu wspaniałych projektów. Liczę że jeszcze wiele wspaniałych spektakli, realizowanych z udziałem wspaniałych twórców przede mną – podsumowuje beneficjent.

…I PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ

Obecnie trwają wstępne prace nad dwoma dużymi projektami. Pierwszy związany z dwudziestoleciem misterium realizowanym z Wejherowskim Centrum Kultury, a drugi to „Cztery pory roku na Kaszubach”. Jest to kontynuacja współpracy z prężnie działającym Stowarzyszeniem K.A.C.K. czyli Katolickim Amatorskim Centrum Kultury w Gdyni.

Posłuchaj materiału:

oprac. tm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj