Cztery tysiące złotych mandatu dostał kierowca zatrzymany do kontroli w Doręgowicach koło Chojnic. 44-letni mieszkaniec Bydgoszczy jechał autem 107 kilometrów na godzinę na drodze z ograniczeniem prędkości do 40 km/h. Policjantom z „drogówki” tłumaczył, że przekroczył prędkość, bo zdenerwowała go żona.
– Mundurowi sprawdzili mężczyznę w rejestrze wykroczeń i ustalili, że we wrześniu również został zatrzymany za szybką jazdę. W recydywie mandat wyniósł więc 4 tysiące złotych. Do tego mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące i dostał 15 punktów karych – poinformowała aspirant Magdalena Zblewska z Komendy Miejskiej Policji w Chojnicach.
Grzegorz Armatowski/aKa